Tekst i zdjęcia: Włodzimierz Amerski
Artystyczna walka z diabłem i jego zastępami
„Grzech. Obrazy grzechu w sztuce europejskiej od XV do początku XX wieku”
– to tytuł wystawy zorganizowanej w Zielonej Bramie – Muzeum Narodowym w Gdańsku, na której zgromadzono ponad 300 wybitnych dzieł sztuki.
Prace pochodzą z muzeów zagranicznych i polskich. Godnym odnotowania jest fakt sprowadzenia przy tej okazji do Gdańska rzadko oglądanej przez polską publiczność kolekcji aż 42 znamienitych dzieł europejskiego malarstwa z Siedmiogrodu (Narodowe Muzeum Brukenthala w Sibiu, Rumunia).
Jak powiedziała podczas otwarcia wystawy jej kuratorka dr Beata Purc-Stępniak, można obejrzeć płótna znanych mistrzów malarstwa niderlandzkiego, flamandzkiego, holenderskiego, włoskiego i niemieckiego, takich jak Albrecht Bouts, Marinus van Reymerswaele, Pieter Bruegel II, Frans Floris de Vriendt, Cornelis Cornelisz van Haarlem, Jacob Jordaens, Hendrick Goltzius, Joachim Wtaewel, Abraham Janssens, Frans Snyders, Dawid Teniers II, Leonaert Bramer, Hendrick van Balen, Peeter I Gysels, Jan Gerritsz van Bronkhorst, Frans van Mieris, Paul Juvenal, Hans von Aachen, Georg Hinz, Johann Rottenhammer, Johann Heinrich Schönfeld, Jan Carl Loth, Lorenzo Lotto, Cavalier ďArpino, Alessandro Turchi i Alessandro Magnasco.
Zgromadzeni w Zielonej Bramie goście dowiedzieli się, że po raz pierwszy mury Siedmiogrodu opuściła także perła niderlandzkiego miniatorstwa – słynny brewiarz brukentalski z początku XVI wieku. Podziwiać można również dzieło Otta van Veen, nauczyciela Rubensa, sprowadzone z Budapesztu (Szépművészeti Múzeum). Jest to jedyny zachowany obraz z pierwszego cyklu malarskiego doby nowożytnej dotyczącego prac Herkulesa.
Ponadto na wystawie znajdują się prace innych znanych malarzy i grafików europejskich, takich jak Albrecht Dürer, Lucas Cranach, Vredeman de Vries, Abraham Bloemaert, Carel van Mander, Hieronymus Francken I, Hieronymus Wierix, Martino Altomonte, Rembrandt, Cornelis Saftleven, Jan Saenredam, Rubens, Adriaen van Stalbemt, Benjamin Cuyp, Frans Snyders, Jan Miense Molenaer, Sebastiano Ricci, Giambattista Tiepolo, Salvator Rosa, Castiglione, Giovanni Benedetto, Hans Rotterhammer, Jan Carl Loth, Francisco de Goya, Edvard Munch, Max Klinger, Karl Friedrich Lessing i Lovis Corinth.
Na wystawie nie brakuje obrazów polskich artystów: Jana Matejki, Jacka Malczewskiego, Artura Grottgera, Aleksandra Gierymskiego, Henryka Siemiradzkiego, Józefa Mehoffera, Franciszka Kostrzewskiego, Wojciecha Weissa, Vlastimila Hofmana, Władysława Podkowińskiego, Bruno Schultza, Stanisława Ignacego Witkiewicza i Stanisława Lentza.
Wystawa została podzielona na działy, w których są przedstawione różnorodne obrazy obyczajowości dawnej Europy. Prezentacja ma wskazać, że grzech i strach przed grzechem zawsze były obecne w kulturze i w religijności europejskiej, a mądrość traktowano jako antidotum na zło. W ten sposób podkreślano ludzkie dostojeństwo wobec nieprawości. W tym rozumowaniu kierowanie się wiedzą i mądrością, a nie emocjami, wynosiło człowieka na wyżyny ducha. Tak samo jest ze sztuką, która pragnie ukazywać moc duchową człowieka i wyżyny jego możliwości.
Kuratorka wystawy powiedziała, iż niezwykle pasjonujący i zawsze aktualny problem grzechu jest przez sztukę europejską podejmowany od ponad 2000 lat w powiązaniu z tematem cnót i dobrych uczynków, które przeciwdziałają złu. Jak daleko sięga pamięć ludzkości, tak od zawsze dobro walczy ze złem; raz zwycięża jedno, innym razem – drugie.
Oblicze grzechu było i jest widziane przez pryzmat religii. Filarami europejskiej tradycji rozumienia grzechu były judaizm i chrześcijaństwo. Autorzy wystawy sięgają także do kultury antycznej i jej rozumienia występków moralnych i zła. Trzy wyznania chrześcijańskie są szczególnie ważne w nowożytnym obrazowaniu i rozumieniu grzechu z punktu widzenia teologicznego. Są to: prawosławie, katolicyzm i protestantyzm, których ikonografia także znajduje swoje przykłady na wystawie.
Walka z grzechem to wieczna walka z diabłem i jego zastępami, posłańcami i personifikacjami. Ikonografia Sądu Ostatecznego, a więc potępienia, odkupienia i zbawienia zajmie ważną część wystawy, która zostanie zbudowana wokół najcenniejszego eksponatu Muzeum Narodowego w Gdańsku, jakim jest tryptyk Sąd Ostateczny Hansa Memlinga. Jest to jeden z ważniejszych motywów w sztuce chrześcijańskiej od średniowiecza. Obrazy grzechu mają szczególnie mocne umocowanie w sztuce nowoczesnej. Grzech chętnie był ilustrowany na przełomie XIX i XX wieku, kiedy jednoznacznie kojarzył się z wizerunkiem upadłych kobiet, niemoralnych mężczyzn. Wskazywano zło, jakie niosła cywilizacja wielkomiejskiego życia i jego występnych pokus.
W ocenie dr Beaty Purc-Stępniak, gdańska wystawa ukazuje różne konotacje i postaci grzechu: religijne, społeczne, polityczne, obyczajowe czy filozoficzne. – Oczywiście, nie da ona jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czym jest grzech, ale pomoże uważnemu widzowi w zrozumieniu i nazwaniu przejawów grzechu oraz będących w jego opozycji cnót. Organizatorzy wystawy mają nadzieję, że dla zwiedzających będzie ona zaczynem do refleksji nad obrazowaniem grzeszności w sztuce dawnej – w malarstwie, rzeźbie i grafice, poza tym prezentowane dzieła sztuki powinny skłonić do przemyśleń nad postawami i dylematami moralnymi czasów współczesnych. Do dziś wiele motywów sztuki dawnej nie straciło na aktualności. Nadal gnębi nas pytanie i troska o to, co człowiek czyni z własną moralnością i religijnością oraz jaką przyjmuje postawę wobec ich braku.
Wystawa została przygotowana we współpracy z Muzeum Narodowym we Wrocławiu i Muzeum Narodowym Brukenthala w Sibiu (Rumunia) oraz Biblioteką Uniwersytecką w Warszawie. W projekcie biorą również udział: Biblioteka Naukowa Polskiej Akademii Umiejętności w Krakowie, Muzeum Zamek Królewski w Warszawie, Zamek Królewski na Wawelu, Muzeum Narodowe w Krakowie, Muzeum Narodowe w Poznaniu, Muzeum Narodowe we Wrocławiu, Muzeum Narodowe w Warszawie, a także Szépművészeti Múzeum w Budapeszcie i Germanisches Nationalmuseum w Norymberdze.
Nam najbardziej spodobał się (na zdjęciu powyżej) powstały w 1615 roku obraz olejny na desce pod nazwą „Uczta syna marnotrawnego”, ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie. Autor Cornelis Corneliszoon van Haarlem (1562-1638).– holenderski malarz i rysownik, jeden z czołowych manierystów niderlandzkich, ważny prekursor Fransa Halsa. Jego pierwszym nauczycielem był Pieter Pieters, później naukę kontynuował w Rouen i Antwerpii.
Wystawę uzupełniają katalog oraz bogaty program edukacyjny, popularyzatorski i naukowy przeznaczony dla osób w różnym wieku.
Kuratorka wystawy przygotowała trasę spaceru po starym Gdańsku i proponuje odwiedzenie muzeów i kościołów, w zbiorach których znajdują się dzieła sztuki uzupełniające wystawę zlokalizowaną w Oddziale Sztuki Dawnej i Oddziale Zielona Brama Muzeum Narodowego w Gdańsku.
Ekspozycja będzie czynna do 31 stycznia 2016 r. Źródło wiadomości: Kuratorka wystawy dr Beata Purc-Stępniak.
Tekst i zdjęcia: Włodzimierz Amerski