Fot. Kazimierz Netka.

Przedsięwzięcia w północnej Polsce, które mogą wzmocnić gospodarkę całego kraju

Województwo pomorskie sprecyzowało swe najważniejsze kierunki postepowania w zakresie nauki, gospodarki, kultury. Takie, od których zależy dobro nie tylko regionu, ale również całego kraju. To szczęśliwa siódemka – można powiedzieć. Wiele wskazuje, że w tych siedmiu przypadkach na sukcesy jesteśmy… skazani. Szczegóły opisano w broszurze pt. „Kluczowe wyzwania rozwojowe województwa pomorskiego“, liczącej cztery kartki, plus okładki.

Fot. Kazimierz Netka.

Oto, jakie są cele, które powinniśmy osiągnąć, co zbudować, do czego powinniśmy dążyć: 1. Pomorski hub energetyczny – lider zielonej transformacji energetycznej; 2. Morski hub logistyczny – zwiększenie dostępności i zdolności przeładunkowych portów morskich; 3. Stocznie produkujące statki dla offshoru i transportu oil & gas; 4. Pomorskie centrum kompetencji kwantowych i sztucznej inteligencji; 5. Federalizacja uczelni należących do Związku Uczelni w Gdańsku im. Daniela Fahrenheita; 6. Powołanie metropolii w województwie pomorskim; 7. Budowa nowej siedziby Opery Bałtyckiej.

Inicjatorami są Politechnika Gdańska oraz stowarzyszenie Pracodawcy Pomorza.

Fot. Kazimierz Netka.

Tempo wyboru tych wyzwań rozwojowych było dość znaczne, bo zaczęto w połowie maja 2024 roku, a już teraz konkretne przedsięwzięcia zaczynają się coraz bardziej krystalizować. Powszechna mobilizacja biznesu i naukowców sprawiła, że władze centralne zaczęły nieco przychylniej patrzeć na województwo pomorskie. W zasadzie to nic dziwnego bo województwo pomorskie i Bałtyk, stają się ważnymi ośrodkami rozwoju gospodarczego naszego kraju, przede wszystkim w energetyce. Bez prądu bowiem nie możemy marzyć o wykorzystywaniu sztucznej inteligencji, która staje się coraz ważniejszą w świecie.

O tym wzrastającym zapotrzebowaniu na prąd mówiono 10 października 2024 roku w Sali Senatu Politechniki Gdańskiej, podczas kolejnego spotkania, dotyczącego wyzwań rozwojowych województwa pomorskiego. Nie był to jedyny temat debaty.

Jednak głównym celem spotkania 10 października w Politechnice Gdańskiej było wręczenie powołań członkom Zespołu Doradców Gospodarczych przy Rektorze Politechniki Gdańskiej. Podstawą do tego jest Uchwała Senatu PG nr 3?2024/XXVI z 18 września 2024 roku w sprawie zaopiniowania utworzenia Zespołu Doradców Gospodarczych przy Rektorze Politechniki Gdańskiej oraz Regulaminu funkcjonowania tego Zespołu.

Mieliśmy przyjemność uczestniczyć w tym ważnym wydarzeniu. Oto, co zanotowaliśmy:

– Podstawowym celem, marzeniem, tym do czego dążymy, jest służenie rozwojowi społeczno – gospodarczemu – mówił prof. Krzysztof Wilde – rektor Politechniki Gdańskiej, czł. koresp. Polskiej Akademii Nauk:

Fot. Kazimierz Netka.

– Tak jak kiedyś – cztery, pięć lat temu, a teraz będąc trzecią uczelnią na Liście Szanghajskiej z Polski, bo tylko Uniwersytet Warszawski i Uniwersytet Jagielloński nas wyprzedzają.

Politechnika Gdańska – trzecia polska uczelnia w najbardziej prestiżowym rankingu świata, wspiera rozwój Polski, w tym województwa pomorskiego.

– Ale z pisania na papierze rzeczy po to, żeby tylko były na papierze, nic nie ma, więc naszym marzeniem jest bardzo blisko współdziałać z przemysłem, współdziałać z państwem – powiedział rektor prof. Krzysztof Wilde do zgromadzonych na sali biznesmenów. Jesteśmy na ukończeniu projektów, które na roboczo nazywam albo Biznes Cup PG albo Strefa Biznesu. Chcemy utworzyć komórkę, która będzie prowadziła projekty, żebyście wy wiedzieli, że nie utyka wszystko na administracyjnych blokadach ale jednak potrafimy coś zrobić. Tak że razem mam nadzieję zmienimy Pomorze, zmienimy Gdańsk, a może i trochę więcej jeszcze świata.

Fot. Kazimierz Netka.

Na otwarciu bardzo serdecznie witam tylko jedną osobę, wybaczcie mi. Nie będę wchodził w witanie państwa indywidualnie. Mianowicie, jest to pan przewodniczący Zbigniew Canowiecki – witam serdecznie – powiedział prof. Krzysztof Wilde – rektor Politechniki Gdańskiej, czł. koresp. Polskiej Akademii Nauk. I kontynuował swe wystąpienie:

– Wczoraj dostałem od premiera Donalda Tuska, prezesa Rady Ministrów list z podziękowaniem za inicjatywę. Dostałem też odpowiedzi z paru ministerstw. W niektórych miejscach dostaliśmy odpowiedź: dawajcie i nie przeszkadzajcie nam robić swojego, a z niektórych dostaliśmy wiadomość: czekamy na waszą inicjatywę, chcemy zobaczyć co macie do zaproponowania; najprawdopodobniej skorzystamy z waszych pomysłów.

Tak że bardzo konkretne odpowiedzi też się pojawiły.

Pytanie jest czy możemy powiedzieć, szerokim frontem opowiadając o tym, co takiego naprawdę, na początku na starcie da się zaadresować. Przypomnę: odbyły się spotkania 16 maja i 4 lipca 2024 roku: jakie najważniejsze wyzwania mogłyby być zaadresowane. Przypomnę, zidentyfikowaliśmy ich dokładnie siedem.

To były sprawy związane z portami, ze stoczniami, z Operą Bałtycką, z Uniwersytetem Fahrenheita, z metropolią, z nowymi technologiami głównie wokół kompetencji cyfrowych, sztucznej inteligencji, komputera kwantowego i energetyki. Dzisiejsze spotkanie ma na celu zrobienie kroku dalej. Chciałbym mieć tę wielka przyjemność i zaszczyt powołać zespoły doradcze zajmujące się siedmioma zaadresowanymi wyzwaniami gospodarczymi rozwoju województwa pomorskiego. Najważniejszymi osobami w takich zespołach są zawsze przewodniczący, bo na ich barkach spoczywa to, żeby się zadziało. Wszystkim przewodniczącym – może nawet nie wiedza o tym – z góry za to dziękuję. Naszą ambicją jest aby powstała taka książeczka, którą macie państwo w materiałach – opisująca te siedem głównych wyzwań gospodarczych – chcielibyśmy aby powstało siedem takich książeczek niewielkich, ale konkretnych, mówiących jak zaadresowane tematy poruszyć, jakie są najważniejsze aspekty, co należy wykonać. To jest nasze marzenie, wierzę że się uda – powiedział prof. Krzysztof Wilde – rektor Politechniki Gdańskiej, czł. koresp. Polskiej Akademii Nauk. I zakończył swe wystąpienie:

Fot. Kazimierz Netka.

Mam wielką przyjemność powołać pierwszą osobę, Zbigniewa Canowieckiego. Bardzo się cieszę, że mogę to zrobić: Zbigniew Canowiecki – przewodniczący Zespołu Doradców Gospodarczych przy Rektorze Politechniki Gdańskiej.

Następnie powołania otrzymały inne osoby, w kolejności alfabetycznej. Łącznie Zespół Doradców Gospodarczych przy Rektorze Politechniki Gdańskiej liczy kilkadziesiąt osób, a może być jeszcze większy.

– Dzień Dobry. Jeszcze raz dziękuję za powołanie Zespołu doradców gospodarczych przez Senat Politechniki Gdańskiej i panu rektorowi dziękuję za powołanie mojej skromnej osoby jako przewodniczącego tego zespołu – mówił dr Zbigniew Canowiecki – prezydent Pracodawców Pomorza, przewodniczący Konwentu Gospodarczego przy Związku Uczelni w Gdańsku im. Daniela Fahrenheita, przewodniczący Zespołu Doradców Gospodarczych przy Rektorze PG:

Fot. Kazimierz Netka.

– Chciałbym powrócić w kilku zdaniach do tego, o czym wspomniał pan rektor. W maju i czerwcu oraz na początku lipca trwały prace końcowe nad wyzwaniami gospodarczymi i społecznymi dla województwa pomorskiego. Spotykaliśmy się w tej sali w gronie przedstawicieli środowiska naukowego, środowiska biznesowego, ludzi z władzy czyli samorządu i polityki ogólnokrajowej; byli senatorowie, posłowie, ministrowie i w tym gronie żeśmy pracowali nad tym, żeby powstał taki dokument: siedem kluczowych wzywań dla naszego regionu.

Dlaczego tak do tego podeszliśmy? Nasz region ma strategię rozwoju, która jest bardzo obszernym dokumentem. Po każdym rozdziale dotyczącym danej dziedziny naszego życia jest od 12 do kilkudziesięciu postulatów rozwojowych. Żaden z mieszkańców naszego regionu nie jest w stanie powiedzieć, ku czemu nasz region zdąża. Jakie stawia sobie cele rozwojowe, do czego dążymy? I postanowiliśmy, wspólnie z Rektorem, wyjść z taką inicjatywą żeby wybrać kilka kluczowych zadań rozwojowych naszego regionu.

Najpierw myśleliśmy o zadaniach gospodarczych i wybraliśmy 4, to jest energetyka, nowe technologie, porty i stocznie dla naszego regionu. A później, na wniosek jednego z senatorów, który powiedział, że zrównoważony rozwój regionu to nie tylko zadania gospodarcze, ale również takie cele społeczne, które dają napęd dla całego regionu. Co jest potrzebne? W dziedzinie nauki – powstanie Uniwersytetu Fahrenheita, a na początek federalizacja trzech głównych uczelni w naszym regionie. Drugie: powstanie metropolii, wiemy, metropolie działają tak jak transformatory; podnoszą napięcie, zwiększają częstotliwość działań i tak dalej.

Trzecie zadanie: w dziedzinie kultury – doszliśmy do wniosku, że czymś takim będzie jedyne w zakresie wysokiej kultury, niespełnione marzenie regionu, czyli wybudowanie na terenach postoczniowych nowej siedziby Opery Bałtyckiej – obojętnie czy nazwiemy ją Operą Metropolitalną ale my marzyliśmy, żeby ta opera wreszcie powstała, zamiast tej ujeżdżalni koni, którą przerobiliśmy na operę na Alei Zwycięstwa.

W związku z tym powstał dokument. Zastanawialiśmy się z Rektorem czy osiągnęliśmy sukces, bo udało się w gronie wszystkich reprezentatywnych środowisk wypracować siedem zadań.

Oprócz nich wiele innych – takie, które chcemy na przykład w zakresie ochrony zdrowia, wiemy, że na przykład marszałek planuje i wszystko wskazuje na to, że będzie zrealizowane wielkie centrum pediatryczne czy będzie wielki nowy szpital – takie centrum chorób mózgu. To wszystko jest w opracowaniu, na to są pieniądze z KPO. Są to ważne zadania, ale to tak jak usługa – dla naszego społeczeństwa, to nie daje tego napędu rozwojowego, ale są to cele ważne, które prawdopodobnie również w tym Zespole Doradców Gospodarczych będziemy omawiać.

Gdy opracowaliśmy te wyzwania, wtedy powstała ta książeczka. Nie ukrywam, że również z panem kanclerzem zaczęliśmy się zastanawiać, co zrobić, żeby teraz przyśpieszyć realizację. Pierwsza myśl była taka: wysłać tę książeczkę do naszego człowieka w Warszawie, do człowieka z Pomorza – do premiera Donalda Tuska:

Fot. Kazimierz Netka.

Napisaliśmy piękne pismo z Rektorem, podpisaliśmy się jako współorganizatorzy tej inicjatywy. Reakcja była błyskawiczna. Premier Tusk poprzez swojego ministra – szefa Kancelarii, przekazał do wszystkich ministrów i powiedział tak: proszę się ustosunkować w zakresie swoich działań merytorycznych do tych postulatów, które są zawarte w tej książce i przysłać mi kopię tego wyjaśnienia, które wyślecie do Politechniki i do Pracodawców.

Fot. Kazimierz Netka.

Napływają te poszczególne wystąpienia ministrów. Ci co mieli sprawę prostą, odpowiedzieli szybko. Ci co mają bardziej skomplikowane zadania, ciągle jeszcze nad tym pracują. Dostaliśmy od pani minister kultury, która się ustosunkowała do pomysłu tej opery. Dostaliśmy od ministra nauki, który powiedział o federalizacji. Dostaliśmy od ministra klimatu i środowiska – na temat czy warto powołać pełnomocnika do spraw offshoru i local content. Dostaliśmy odpowiedź od ministra spraw wewnętrznych i administracji, który ustosunkował się do pomysłu związanego z metropolią.

Ale z panem rektorem uznaliśmy, że trzeba dać jeszcze jakby upomnienie pozostałym ministrom, którzy się nie wypowiedzieli. W związku z tym dwa dni temu podpisaliśmy z panem rektorem kolejne pismo do premiera Tuska i dzisiaj już dostaliśmy odpowiedź, że tych pozostałych czterech ministrów, którzy jeszcze nie odpowiedzieli, zostało zobowiązanych, że mają odpowiedzieć w tym zakresie, za który są odpowiedzialni.

Ale z Rektorem mówimy: mamy odpowiedzi ministrów, którzy się ustosunkowali do naszych postulatów. Zrobiłem taki eksperyment: mam pismo ministra nauki, no to spytałem jednego z rektorów, nie powiem, którego ale nie Politechniki: czy Ciebie satysfakcjonuje ta odpowiedź ministra, bo on odpowiedział, że on już wszystko zrobił: te dwa postulaty, co myśmy przedstawili. Rektor powiedział: tak, to zrobił, ale skierował do poprawki ustawę, ale poprawki do niej dał swoje, a naszych nie. W związku z tym myślimy z Rektorem i z Kanclerzem, co zrobić, żeby to monitorować dalej, żeby jednak teraz sprawdzać, monitorować i ewentualnie nadal do tych ministrów występować: panie ministrze i tak dalej.

W związku z tym doszliśmy do wniosku, że dobrze byłoby powołać taki Zespół Doradców przy Rektorze Politechniki Gdańskiej, składający się z autorytetów naukowych i gospodarczych. Wybraliśmy to grono, w którym jesteśmy tutaj. Stwierdziliśmy, że to są osoby, które na Pomorzu posiadają określony autorytet w swoim środowisku i my spróbujemy teraz skonfrontować, czy te odpowiedzi ministrów nas satysfakcjonują, czy nie; co trzeba zrobić, co trzeba polepszyć, gdzie wystąpić i tak dalej. W związku z tym pomyśleliśmy sobie, że dobrze byłoby do tego zespołu doradców gospodarczych, który podzielimy na grupy robocze – tak, jak są te wyzwania rozwojowe naszego regionu – jeszcze doprosić przedstawicieli nauki, którzy się specjalizują w danej dziedzinie. Ustaliliśmy z panem rektorem, że to jest otwarta formuła. Jeżeli zespół dojdzie do wniosku, że musi powołać na stałego członka jakiegoś przedsiębiorcę czy eksperta z nauki, to będziemy powoływać na wniosek przewodniczego zespołu, będziemy dokooptowywać kogoś z gospodarki i kogoś z nauki albo w formie stałego członka zespołu albo jako eksperta – o tym będzie decydował zespół. Zespoły na razie są kilkuosobowe i ich zadania zaraz przedstawię.

Fot. Kazimierz Netka.

Pierwsze wyzwanie: Pomorski hub energetyczny – lider zielonej transformacji energetycznej. Pomorze ma niezwykłą szansę – przez ostatnie 80 lat jaki region nadawał rytm całemu życiu gospodarczemu? To był Śląsk. Ale Śląsk opierał rozwój i dynamikę na węglu. Ta epoka się skończyła. Dzisiaj Pomorze, na którym już 40 procent energii jest wytwarzane jako zielona energia, gdzie najszybciej się rozwijają i lądowe farmy wiatrowe, i fotowoltaika. Jeżeli teraz popatrzymy, że u nas na Pomorzu ma powstać elektrownia jądrowa i rozpoczyna się realizacja olbrzymich inwestycji za dziesiątki miliardów złotych – budowa morskich farm elektrowni wiatrowych. Wszyscy chyba wiemy, jak ten wiatrak jest wielki. Pod wodą to jest chyba ze 100 metrów, a nad wodą to jest wyższy niż Pałac Kultury.

Fot. Kazimierz Netka.

Wyobrażacie sobie, jakie to jest przedsięwzięcie: zbudować jeden wiatrak na morzu, a powstaną całe farmy i one już są produkowane, już będą realizowane. Pomorze ma szansę stać się motorem napędowym w zakresie energetyki dla całej Polski, dla całego kraju być źródłem energii elektrycznej – dla całej Polski. I tutaj mamy szansę, olbrzymią szansę rozwojową. I takie postawiliśmy dwa cele: pierwszy to – tutaj Ministerstwo Aktywów Państwowych się miga – bo chcielibyśmy żeby Energa S.A. była właśnie krajowym centrum kompetencyjnym dla energetyki zielonej. W poniedziałek, dzięki Pawłowi Olechnowiczowi ściągamy prezesa Orlenu, bo chcemy, żeby wszystkie aktywa zajmujące się energią w Orlenie, rozproszone gdzieś tam w Warszawie, w Płocku, żeby przenieść je do Energi S.A.

Paweł Olechnowicz – były prezes LOTOSu – to wszyscy wiemy – nie zasypia gruszek w popiele, on już działa, już pracował ze swoimi ludźmi i w poniedziałek będzie konferencja i już powstał dokument: „Pakt dla rozwoju Pomorza“ i w poniedziałek łącznie z prezesem Orlenu będzie podpisywany pakt dla energetyki zielonej, w AmberExpo, o godzinie 13, w ramach konferencji związanej z energetyką.

Tam między innymi jest taki pomysł powołania Bałtyckiego Funduszu Transformacji Energetycznej i myślę, że te dwa zadania bardzo by pchnęły ten rozwój energetyki w zakresie organizacyjnym, bo trzeba stworzyć pewne podstawy organizacyjne do dalszych działań.

Fot. Kazimierz Netka.

W skład tego zespołu ze strony przedsiębiorców wchodzi Michał Sznycer – prawnik, pełnomocnik Pracodawców do spraw energetyki, świetnie zna się tej na tej tematyce. Naukowcem, który będzie wspierał, jest prorektor Politechniki Gdańskiej, profesor Dariusz Mikielewicz i myślę, że ten zespół rozpocznie jak najszybciej pracę,

Następny to jest Morski hub logistyczny. Tu chodzi oczywiście o porty, o dostępność, o drogi do portów, o informatyzację portów.

Fot. Kazimierz Netka.

Wystąpiliśmy z Rektorem o wsparcie decyzyjne władz centralnych. Dla nas to jest niezrozumiałe: jeżeli jest na przykład uzgodnienie: Zarząd Morskiego Portu Gdynia ma wszystko ustalone: w ramach partnerstwa publiczno – prywatnego budowę portu zewnętrznego i nie dostaje zielonego światła od ministerstwa. Chcemy interweniować, chcemy w tym zakresie wspomagać nasze porty.

Fot. Kazimierz Netka.

W składzie tym przewodniczącą będzie pani profesor Dorota Pyć, jednocześnie prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk. Wspierać będzie panią profesor Zbigniew Korczewski z Wydziału Inżynierii Mechanicznej Politechniki Gdańskiej.

Następny to są stocznie produkujące statki dla offshoru i transportu oil & gas.

Fot. Kazimierz Netka.

Tu już na naszych posiedzeniach czerwcowych Ewa Kruchelska poruszyła sumienia wszystkich obecnych: jak to się dzieje, że nie mamy własnej floty offshorowej, opowiada się o wielkich skandalach w tym zakresie i oczywiście jest potrzebna zgoda na powołanie takiej spółki armatorskiej, która będzie zlecała budowę statków do stawiania i serwisowania farm wiatrowych. Dopominamy się o powołanie pełnomocnika do spraw gospodarki offshore i local content. Tutaj jest zielone światło po pierwszym naszym sygnale.

Pomorskie Centrum Kompetencji Kwantowych i Sztucznej Inteligencji – nowe technologie.

Politechnika Gdańska zbudowała cały łańcuch technologiczny związany z komputerami. Brakuje nam komputera kwantowego. Uczelnie Fahrenheita: Politechnika Gdańska łącznie z Gdańskim Uniwersytetem Medycznym i Uniwersytetem Gdańskim są za tym, żeby takie centrum też z komputerem kwantowym tutaj powstało.

Fot. Kazimierz Netka.

Ministerstwo Cyfryzacji też już obiecało, że może coś dałoby się w tym zakresie zrobić. To osoby, które będą pracowały nad tym, a wspomagać będzie pan prorektor, profesor Sienkiewicz.

Federalizacja uczeni należących do Związku Uczelni w Gdańsku im. Daniela Fahrenheita (GUMed, PG, UG).

Fot. Kazimierz Netka.

Wnioskujemy o dokonanie pewnych zmian ustawowych w tym zakresie.

Wspierać będzie pan profesor Krzysztof Leja z Wydziału Zarządzania i Ekonomii Politechniki Gdańskiej.

Powołanie metropolii w województwie pomorskim.

Fot. Kazimierz Netka.

Mamy na sali szefa metropolii pana prezesa Michała Glasera – prezesa zarządu Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot:

Fot. Kazimierz Netka.

Toczy się obecnie wielka dyskusja w Polsce na temat metropolii. Ja zajmuję się naukowo metropoliami od 25 lat. Napisałem książki i chyba z 50 artykułów na ten temat. Byłem przeciwnikiem – przez co się narażam wielu ludziom w Gdańsku – stworzenia metropolii ad hoc, na bazie stowarzyszenia – jestem tego wrogiem od wielu lat. Uważam, że metropolia powinna powstać na bazie zmiany ustawy o podziale administracyjnym z 1998 roku; powinien być wprowadzony powiat metropolitalny, władze powinny być wybierane tak, jak wybierane są na innych stopniach samorządu lokalnego. Na szczęście ta koncepcja zaczyna się przebijać. Wczoraj dzwoniła do mnie pani profesor Sagan, informując, że była na konferencji metropolitalnej i z zachwytem opowiadała, że wszyscy teraz mówią, że nie można robić takich z cicha metropolii. Tylko trzeba do nich podejść systemowo. Ja mam wystąpienie na konferencji naukowej 23 października w Katowicach i będę prezentował nadal ten pogląd, co niektórym się nie podoba, ale dla nas jest ważny.

Fot. Kazimierz Netka.

Będzie zespół pod kierownictwem Andrzeja Bojanowskiego, a wspierać będzie pani profesor Małgorzata Gawrycka – dziekan Wydziału Zarzadzania i Ekonomii PG.

Pan rektor powołał pana prezesa Michała Glasera, już jest uzgodnione, kuluarowo. Będzie wspierał Andrzeja Bojanowskiego. Myśmy już to wychwycili.

Nasze hobby, nasz cukiereczek – budowa opery – to jest marzenie.

Jestem też przewodniczącym Społecznego Komitetu Budowy Opery, jeżeli by ktoś chciał dołączyć do tego komitetu społecznego, to zapraszam. Parę lat temu, wspólnie z Politechniką Gdańską zrobiliśmy projekt, koncepcję takiej opery nad wodą na końcu Drogi do Wolności, nad samą wodą na terenie, którym zarządza obecnie prezes Kosińska i jest z nami, sercem, duszą i ciągle mówi, że trzyma te tereny pod budowę opery. Będziemy wspierani przez dziekana Wydziału Architektury i może przygotujemy uaktualnioną wersję opery.

Fot. Kazimierz Netka.

Powierzyliśmy przewodniczenie tego zespołu panu Ryszardowi Trykosko, a wspierać będzie tak jak wspomniałem, profesor Jakub Szczepański, dziekan Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej.

Kilka zdań na temat koncepcji pracy.

Dzisiaj jest posiedzenie plenarne Zespołu Doradców Gospodarczych, ale od jutra rozpoczynamy prace w grupach roboczych. Każda grupa ma jeden temat, jedno zadanie rozwojowe. Ta grupa robocza – jest taka moja gorąca prośba – do końca roku wszystkie te grupy powinny samodzielnie się zebrać.

Fot. Kazimierz Netka.

Pan Szczepan Gapiński jest sekretarzem tego Zespołu Doradców i pan Szczepan Gapiński zapewnia z ramienia rektora miejsce spotkania, warunki techniczne, organizacyjne. On również będzie jako sekretarz przygotowywał protokół z posiedzenia zespołu roboczego: co zespół uzgodnił, kogo zespół proponuje doprosić jako eksperta, wszystkie sprawy organizacyjne będzie miał sekretarz – pan Szczepan Gapiński. Przewodniczący zespołu zwołuje, ustala z nim termin, miejsce, zasady.

Przede wszystkim zadania są takie:

Fot. Kazimierz Netka.

1. Monitorowanie danego wyzwania rozwojowego, uwzględniając otrzymane pisemne stanowiska poszczególnych ministrów odpowiadających za ich realizację.

2. Organizowanie spotkań, debat i konferencji z udziałem władz państwowych, samorządowych celem omówienia zahamowań występujących w procesie ich realizacji.

3. Przygotowanie wystąpień rektora do władz państwowych i samorządowych oraz do instytucji mających istotny wpływ decyzyjny, finansowy bądź organizacyjny na realizację danego zadania. Jak widać pisma Rektora są bardzo skuteczne, bo ma duży autorytet i dzięki temu możemy wykorzystywać jego jako tarana, który będzie szedł pierwszy i przebijał nasze pomysły dalej, do władz samorządowych, lokalnych, centralnych. Wspólnie z panem rektorem zaprosiliśmy na Politechnikę również pana premiera, żeby w jakimś tam czasie, jak będziemy już bardzo zaawansowani w pracach, żeby się z wami spotkał, żebyśmy mogli pokazać, co myśmy zrobili, do czego żeśmy doprowadzili, jakie mamy pomysły, co żeśmy uzgodnili. Mam nadzieję, że pan premier przyjmie nasze zaproszenie.

4. Podejmowanie interwencji w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości lub istotnych zaniechań przy realizacji wskazanych zadań w zakresie danego wyzwania rozwojowego;

5. Inicjowanie prac analitycznych i przygotowawczych wynikających z potrzeb danego zadania z wykorzystaniem potencjału naukowego, badawczego i wdrożeniowego Politechniki Gdańskiej. Nie można zamarzyć sobie lepiej niż to, że Rektor stawia do naszej dyspozycji, naszego środowiska gospodarczego swój potencjał naukowy, badawczy, wdrożeniowy i mówi: proszę bardzo, chcecie ekspertów, opracowań, analiz – wszystko zrobimy, tylko trzeba te tematy pchać do przodu;

6. Żebyśmy jako zespoły robocze wskazywali potrzeby wynikające z upublicznienia działań podejmowanych przez grupę roboczą i konieczności zorganizowania konferencji prasowych. Dany zespół może uznać:

a – że trzeba zorganizować seminarium naukowe

b – że trzeba zorganizować konferencję na dany temat – pod auspicjami naszego zespołu doradców gospodarczych robimy konferencję na jakiś temat albo prezentację. Wystarczy jakikolwiek temat na przykład operę – wszystko można pięknie pokazać, co do tej pory zostało zrobione; plansze; mamy to wszystko rozpoznane. Nawet w Muzeum Gdańska jest kustosz, który ma całą dokumentację od 1945 roku: jakie były projekty, jakie były pomysły, jakie były lokalizacje – to można pokazać, przedyskutować. To jest ważne dla naszego regionu. Tak jak powiedziałem: przewodniczący grup roboczych zwołują posiedzenia za pośrednictwem sekretarza zespołu doradców.

Posiedzenia grupy roboczej są protokołowane – podsumował dr Zbigniew Canowiecki – prezydent Pracodawców Pomorza, przewodniczący Konwentu Gospodarczego przy Związku Uczelni w Gdańsku im. Daniela Fahrenheita, przewodniczący Zespołu Doradców Gospodarczych przy Rektorze PG.

Kazimierz Netka

Proszę, czytaj również na portalu: netka.gda.pl