Stolica województwa pomorskiego powinna mieć więcej wodnej architektury. Tak jak mają jej wiele np. Amsterdam, Londyn, Kalmar…
Podczas konferencji pt. „Wodne historie Gdańska” na Politechnice Gdańskiej 5 kwietnia 2016 roku zaprezentowano dotychczasową działalność Gdańskich Melioracji sp. z o.o. w zakresie utrzymania fontann i zbiorników wodnych. Przedstawiono również tematy związane z historią Gdańska i wodą w mieście.
O zbiornikach retencyjnych jako osłony przeciw powodziowej mówił Andrzej Chudziak (na powyższym zdjęciu), prezes Zarządu „Gdańskich Melioracji Sp. z o.o. Jak powiedział, mamy obecnie 49 takich zbiorników, tj. o pojemności dwa razy większej niż w 2001 roku. Jezioro Jasień zostało włączone do zbiorników przeciwpowodziowych. Nadal jednak najbardziej zagraża mieszkańcom Gdańska zlewnia potoku Strzyża. Prac remontowych wymaga też zbiornik Srebrzysko.
O możliwościach ożywienia dróg wodnych Gdańska mówiła prof. Lucyna Nyka, z Katedry Architektury Morskiej i Przemysłowej, Wydziału Architektury PG. W jej ocenie trzeba obecnie szukać wielowarstwowych związków Gdańska z wodą. Mamy w naszym mieście bardzo dużo dróg wodnych i dlatego należy wyjść z architekturą pływającą, czego jeszcze u nas nie ma. Warto więc się przyjrzeć, jak to rozwiązuje się w Amsterdamie, Dusseldorfie, Hamburgu, Gandawie, Liverpoolu, Londynie, Saragossie czy szwedzkim Kalmarze. Tam na wodzie wznosi się różne budowle, a w Gandawie nawet się odkopuje stare zasypane kanały.
O poprawie atrakcyjności przestrzeni publicznej urządzeniami wodnymi w Gdańsku mówił Jacek Skarbek, prezes Zarządu Gdańskiej Infrastruktury Wodociągowo-Kanalizacyjnej Sp. z o.o. Spółka ta istnieje od 14 lat i zarządza ponad 200 obiektami wodnymi. Dbając o dziedzictwo kulturowe w planach jest m. in. modernizacja stacji uzdatniania wody na 20-hektarowym terenie w Straszynie, aby udostępnić też dostęp do jeziora.
W 2012 roku rozpisano konkurs na miejskie zdroje. W różnych miejscach powstało już pięć zdrojów, a kolejne 10 jest w planach realizacyjnych w ramach budżetu obywatelskiego. O miejscach ich montażu mają zadecydować mieszkańcy Gdańska. Podobnie jak o lokalizacji zamgławiaczy, które w okresie letnim mają chłodzić przechodniów. Termin zgłoszeń drogą internetową mija 17 kwietnia. Latem 2015 roku takie betonowe urządzenie modułowe stało na Targu Węglowym. Tego lata z pewnością zamgławiacz zostanie zamontowany w oliwskim ZOO, a o pozostałych dwóch spośród dziesięciu wskazanych lokalizacji, w drodze głosowania zadecydują mieszkańcy.
Jacek Skarbek zapowiedział, że w sobotę7 maja 2016 roku o godzinie 21.00 do fontanny przy Wielkim Młynie zostanie dodany element akustyczny. Wraz ze zmieniającym się światłem ma ona stanowić atrakcję turystyczną.
Taką atrakcję, w ramach Gdańskiego Szlaku Wodociągowego, stanowi oddany jesienią 2015 roku na Wyspie Sobieszewskiej wieżowy zbiornik wody o nazwie Kazimierz, o 45 m wysokości.
Można go zwiedzać w 15-osobowych grupach i z góry podziwiać Bałtyk oraz nadmorskie lasy.
W ramach tego szlaku w najbliższych planach jest podjęcie prac ratunkowych, również z przystosowaniem do zwiedzania, zabytkowego zbiornika Stara Orunia, zbudowanego w 1869 roku oraz zbiornika Stary Sobieski z 1911 roku. Z tym pierwszym są pewne problemy, gdyż stanowi on siedlisko aż dla 150 gatunków nietoperzy. Przez kilkumiesięczny okres hibernacji tych heterotermicznych ssaków, zbiornik z pewnością będzie niedostępny dla turystów.
Podczas konferencji dr Jacek Bielak, z Instytutu Historii Sztuki, Wydział Historyczny Uniwersytetu Gdańskiego mówił o budynku Gimnazjum Akademickiego autorstwa C.F. Schinkla i przemianach kostiumu stylistycznego Gdańska w XIX stuleciu,
Znawca historii grodu nad Motławą dr inż. Andrzej Januszajtis zastanawiał się jak jeszcze lepiej wykorzystać gdańskie wody. Dr hab. inż. Michał Szydłowski i mgr inż. Patrycja Mikos- Studnicka z Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska, Katedry Hydrotechniki PG podjęli temat „Panta rhei oczami hydrologa, czyli jak Cysterska Stricza stała się współczesną Strzyżą”.
Stanisław Mikołajski, dyrektor SAUR Neptun Gdańsk S.A. zapoznał zebranych z historią powstania gdańskiego systemu wodociągowego. A Maciej Lorek, dyrektor Wydziału Środowiska, Urzędu Miejskiego w Gdańsku omówił możliwości finansowania gospodarki wodnej w świetle wyzwań Unii Europejskiej.
Wła-49
Fot. Włodzimierz Amerski