Fot. Kazimierz Netka.
Polska chce ułatwić innym państwom wdrażanie zaleceń Europejskiego Zielonego Ładu w gospodarce morskiej. Liderem ma być Crist. Norwegia może liczyć na Polskę. Musimy pokazać, że w Polsce jest potencjał
Odsłaniamy kolejny fragment życia gospodarczego oraz innowacji i nauki w Polsce, w tym w Pomorskiem. Najnowsze osiągnięcia zaprezentowały Stocznia Crist, firmy z kraju i z zagranicy tworzące ZEV Hub, Bałtycki Klaster Morski i Kosmiczny, GREEN TECH Hub oraz Biuro Projektowe StoGda. Obecni byli również dziennikarze z Klubu Publicystów Morskich. Spotkanie tych środowisk odbyło się w Gdyni, gościny udzieliła Stocznia Crist,
Fot. Kazimierz Netka.
a przewodniczyli jemu Maciej Lisowski – dyrektor handlowy Stoczni Crist, Jacek Milewski, dyrektor ds. finansowych, członek zarządu CRIST, koordynator Baltic ZEV Hub, prof. Marek Grzybowski – prezes zarządu Bałtyckiego Klastra Morskiego i Kosmicznego.
Dzięki aktywności Bałtyckiego Klastra Morskiego i Kosmicznego, aktywizowana jest nauka i gospodarka Polski, w tym województwa pomorskiego. Już wielokrotnie byliśmy tego świadkami. W piątek, 30 marca 2023 roku, nastąpiła kolejna tego odsłona.
Fot. Kazimierz Netka.
Wymogi dotyczące zmniejszenia emisji CO2 nakładają duże obowiązki na producentów tego gazu oraz innych czynników cieplarnianych. Dużo do zrobienia ma żegluga, światowa, ale też przybrzeżna, czy pomiędzy wyspami. Polska ma oferty w tym zakresie. Nasze stocznie maja duże doświadczenie. Koordynatorem działań i ambasadorem naszych umiejętności oraz zasobów jest Bałtycki Klaster Morski i Kosmiczny.
Problematyce związanej z budową zero- i niskoemisyjnych statków poświęcono spotkanie w Stoczni Crist, 30 marca, w Gdyni. Uczetniczyli w nim m.in.: Wiesława Lachowicz i Wojciech Caban ze StoGda; Arkadiusz Marat – prezes Elmech; Mirosław Michałowski – prezes Hydromega; Mariusz Smentoch – prezes Byotta; Karol Gryń – Byotta; red. Cezary Spigarski – prezes Oficynamorska.pl; Zdzisław Długosz – Bałtycki Klaster Morski i Kosmiczny; prof. Marek grzybowski – prezes Bałtyckiego Klastra Morskiego i Kosmicznego; Michał Igielski – Bałtycki Klaster Morski i Kosmiczny; Krzysztof Ozygała – prezes Partnership; Maciej Lisowski – dyrektor handlowy Stoczni Crist; Jacek Milewski – członek zarządu Stoczni Crist, dyrektor finansowy.
Budowa statków nisko- i zeroemisyjnych budzi nadzieje, ale też obawy. Wyraźnie wynikało to z wypowiedzi uczestników spotkania.
– Crist jest producentem statków hybrydowych lub innych statków, które mogą być zeroemisyjnymi. Klaster uczestniczy w projekcie ZEV Innovation czyli utworzyliśmy hub produkcji statków zeroemisyjnych. W założeniu miało być tak, że Polska i Chorwacja zaproponują budowę statków elektrycznych na rynek skandynawski, głównie norweski – mówił, wprowadzając w problematykę spotkania, prof. Marek Grzybowski – prezes Bałtyckiego Klastra Morskiego i Kosmicznego:
Fot. Kazimierz Netka.
– Okazało się po ostatniej wizycie w Chorwacji, że Chorwaci produkują małe łodzie plastikowe które niespecjalnie spełniają takie warunki, jakie robi Stocznia Crist i projektuje StoGda, więc my zaproponowaliśmy sytuację taką, że jesteśmy w stanie zapewnić cały łańcuch wartości związany z produkcją statków elektrycznych lub hybrydowych lub wodorowych, który polega na tym że StoGda jest w stanie zaprojektować takie statki, Crist jest w stanie wykonać, natomiast grupa ASE ze swoimi z podmiotami a szczególnie Elmech jest w stanie zapewnić magazyny energii, które mogą zasilać jednostki energią pozyskiwaną ze źródeł zeroemisyjnych czy niskoemisyjnych. W ten sposób oferujemy kompleksowy produkt, który chcemy przekształcić w ofertę kompleksową i wygenerowanie nowego projektu pod odbiorców skandynawskich. Korzystając ze środków które może zapewnić fundusz norweski, islandzki lub nawet luksemburski lub szwajcarski. Będziemy poszukiwali różnych źródeł finansowania pod ten kompleksowy produkt. Jesteśmy teraz na etapie pozycjonowania produktów, dlatego poprosiliśmy państwa. Zarówno Crist, Elmech jak i StoGda są w naszym katalogu, ponieważ zgodziły się uczestniczyć w projekcie, chcą żeby pozycjonować ten kompletny produkt i kompletną ofertę na rynkach zarówno Morza Północnego jak i rynkach Morza Śródziemnego i Adriatyku. Proszę państwa, bardzo dziękuję Cristowi, że zgodził się żebyśmy mogli uczestniczyć w tym spotkaniu. Naszym przedstawicielem w Criście jest pan Maciej dyrektor handlowy i przekazuję panu Maciejowi głos.
– Cieszę się, że znaleźli państwo czas i mogli zawitać do naszej stoczni ponieważ tak jak powiedziałem nie zawsze jestem na bieżąco w tych tematach, tak że proszę potraktować to jako usprawiedliwienie – powiedział Maciej Lisowski – dyrektor handlowy Stoczni Crist.
Fot. Kazimierz Netka.
– Natomiast chciałem jeszcze podrążyć temat, który pan zaczął. Proszę powiedzieć jak jak wygląda pozyskiwanie funduszy. Ja powiem bardzo praktycznie i może z brutalnej strony jak to wygląda, moim zdaniem: trudno się dostać na ten rynek. Armatorzy, tak jak pan powiedział, penetrujecie rynek norweski, bardzo dobrze, natomiast tam są biura bliskie ciału i z reguły są tam wybierane biura, które są przygotowane z projektami skrojonymi pod życzenia danego armatora, a pozyskane funduszy jest jest bardzo ważne – nie ulega żadnej wątpliwości. Natomiast norwescy klienci czy inni skandynawscy klienci, z mojego punktu widzenia nie mają problemu z finansowaniem, natomiast oczywiście szukają projektów jak najbardziej ekonomicznych względem wykonania czy pod względem kwoty. No, niestety, prawda jest taka że ostatnio uczestniczymy w wielu przetargach niestety przetargi przegrywamy ale to co pan powiedzieć to pozyskiwanie funduszy jakby pan mógł rozwinąć jeszcze ten temat, będę bardzo zainteresowany i wdzięczny ja to z pańskiego punktu widzenia wygląda to pozyskiwanie funduszy.
– Oni mają projekty związane z zeroemisyjnością i mają fundusze także publiczne na to, żeby takie projekty realizować – powiedział prof. Marek Grzybowski.
Fot. Kazimierz Netka.
– Przede wszystkim opiera się to na tak zwanych projektach celowych, społecznych – wyjaśnił Michał Igielski – reprezentujący Bałtycki Klaster Morski i Kosmiczny. Znajduje się końcowy enduser, który potrzebuje statku zeroemisyjnego – w całej Skandynawii na to jest duży boom, w Norwegii również, bo oni pływają między swoimi wyspami na starych statkach kopciuchach. Już to muszą zmienić jak najszybciej, stąd pojawił się projekt wygenerowany właśnie przez Chorwatów, Norwegów: ZEV Innovation, który ma stworzyć włączyć z sobą grupę firm, podmiotów instytucji, organizacji, które będą zrzeszały zarówno przedsiębiorstwa jak i instytucje z otoczenia biznesu, które będą zajmowały się rzeczywistym tworzeniem od projektu przez budowę, przez nawet eksploatację takich statków zeroemisyjnych dla konkretnej grupy docelowej.
To hub, gdzie Crist jest głównym koordynatorem, będzie brał udział w projekcie i on dostanie pieniądze na tworzenie całego jakby statku. On nie będzie startował w przetargach, nie będzie startował z utartymi wzorcami w Norwegii tylko będzie już wykonawcą nie tyle co Crist, ale cały hub gdzie Crist jest koordynatorem.
Fot. Kazimierz Netka.
Można więc powiedzieć, że Crist będzie już wykonawcą, automatyczne. Drugim etapem tego projektu ma być taki projekt, gdzie konkretnie Norwegowie powiedzą, jaki statek chcą budować, w jakim miejscu, dla kogo to jest mniej ważne to już oni sobie mogą wymyśleć i potem się martwić, kto będzie użytkował, ale wtedy Crist, jako wymieniony w tym projekcie, nie będzie startował w przetargach, będzie po prostu partnerem projektu, na którego barkach będzie spoczywała budowa tego statku.
– A ponieważ są tam problemy zgłaszane, zresztą przygotowują projekt mobilnych magazynów energii, więc my chcemy im zaproponować żeby statek zbudowany przez Crist, zaprojektowany przez StoGdę, był obudowany też tym elementem analizy rynku, która prowadziliśmy. Jedną z trudności to była dostępność źródeł energii. Na przykład w Chorwacji jest taka sytuacja, że na wyspach czy w małych miejscowościach nie ma możliwości ładowania czy nie ma w ogóle elektrowni i stąd istnieje pomysł, że możemy wprowadzić tam statek przewożący pasażerów naszego projektu jednocześnie z magazynem energii. Czyli eliminujemy element słabej infrastruktury, bo słaba infrastruktura jest barierą do tego, żeby wprowadzać statki elektryczne, ale nie tylko, także bunkrowane innymi rodzajami paliw – dodał prof. Marek Grzybowski.
Fot. Kazimierz Netka.
Głównym problemem tak naprawdę jest to, co mówi Marek, ale również to, kto będzie końcowym właścicielem. Jeżeli teraz by pan przekonał na przykład Urząd Miasta Gdyni żeby takie dwa statki pasażerskie elektryczne kursujące na trasie Gdynia – Hel, wziął pod swoją banderę i potem nimi się zajął, to one te statki byłyby już gotowym produktem do tego drugiego projektu. My w Polsce nie znajdziemy raczej endusera końcowego, który by taki statek chciał. Próbujemy wymóc, lobbować na Norwegach tudzież Chorwatach, tylko zawsze wiąże się potem problem z tym u Chorwatów i w Polsce: kto będzie płacił za eksploatację. Jest gotowy szablon.
Jeżeli dziś mamy endusera końcowego, jest aplikacja przygotowana o pozyskanie: projekt dofinansowany człowieka dofinansowanie jest praktycznie przygotowany, gotowy tylko trzeba jakby podać konkretne parametry statku i możemy już startować do funduszy norweskich w celu uzyskania w zależności od gabarytów statku funduszy. Enduser potem by się tym zajął.
Chorwaci będą musieli te statki mieć. Chorwaci będą tym zainteresowani i mało tego, nie będą musieli w to włożyć pieniędzy własnych, bo Norwegowie ze swoich funduszy i będzie to fajnie funkcjonowało w Chorwacji, bo kto kiedykolwiek był Chorwacji, płynął statkiem to zauważył, że jeszcze gorzej niż ta flota niż u nas wygląda. No ale Chorwaci nie kwapią się ku temu. Norwegowie żyją swoim jakby jakby życiem, swoimi losami.
Staramy się wylobbować, żeby ktoś był takim statkiem zainteresowany i nie mówię o jakimkolwiek rodzaju statku, bo to jest jakby dla mnie jako osoby piszącej projekt o dofinansowanie nieważne. To może być statek 30, 40, 50, 60 – metrowy, to mogą być dwa trzy cztery statki. No chyba że Crist powie nie, nie ja 30 nie zrobię.
– Crist powie, że małych nie zrobi. Dlatego, jest to bardzo istotne ustalenie parametrów statku – zaakcentował Maciej Lisowski – dyrektor handlowy Stoczni Crist.
Fot. Kazimierz Netka.
– Norwedzy są jednym z naszych największych klientów – powiedział też Maciej Lisowski – dyrektor handlowy Stoczni Crist. – Musimy się zastanowić, co zrobić, by to się nie skończyło tylko na spotkaniach naszych wewnętrznych. Trzeba przygotować konkretny plan działania.
– Niech przyjedzie Crist do Norwegii jako koordynator hubu budowy statków zeroemisyjnych, który ma za sobą i biura projektowe i firmę Elmech oraz inne podmioty, które tym się zajmują. Crist reprezentuje całą grupę tych podmiotów. Trzeba pokazać, że w Polsce jest potencjał.
Spotkanie w Norwegii zaplanowano na 13 – 14 czerwca w Olesundzie, w Norwegii – poinformował prof. Marek Grzybowski – prezes Bałtyckiego Klastra Morskiego i Kosmicznego. – Chcielibyśmy, żeby z klastrem norweskim, z firmami tego klastra, konkretnie wytypowanymi, zorganizowano nam spotkanie. Jeśli firmy norweskie nie będą mogły przyjść na całe spotkanie, to poprosimy o spotkania B2B.
Warto też wykorzystać pomoc, jakiej może udzielić Polska Agencja Inwestycji i Handlu (PAIH) w Norwegii.
CRIST to wiodąca stocznia na rynku europejskim. Specjalność CRIST to budownictwo okrętowe i konstrukcje morskie. Jest jednym z liderów branży offshore i statków hybrydowych. Z sukcesem realizuje coraz bardziej zaawansowane projekty. CRIST dostarczył między innymi takie jednostki jak „Electra”, Heavy Maintenance Vessel „VIDAR”, Heavy Lift Jack – Up Vessel „INNOVATION” i Jack-up Barge „THOR”. CRIST Łączy innowacyjność z doświadczeniem, od ponad 3 dekad – poinformował Bałtycki Klaster Morski i Kosmiczny.
Kazimierz Netka
Czytaj również na portalu: netka.gda.pl