Fot. Kazimierz Netka.
Hołd dla pomordowanych, przypomnienie wydarzeń z nieodległej przeszłości
Katyń jest od dziesięcioleci znany Polakom z tego, że w tym rejonie Rosji, w 1940 roku, a więc na początku II wojny światowej, sowieci zamordowali tysiące Polaków. Przez wiele powojennych lat, za czasów PRL-u pojawiały się publikacje, że morderstw dokonali tam hitlerowcy. Z chwilą odzyskania przez Polskę swobody publikowania prawdziwych wiadomości, zbrodnia katyńska jest dokumentowana. Fragment dotychczasowych ustaleń można oglądać od 13 kwietnia 2022 roku w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, gdzie w samo południe rozpoczął się wernisaż wystawy „Ostaszków, skrzynka pocztowa nr 37”.
Fot. Kazimierz Netka.
W uroczystości uczestniczyli m.in.: wojewoda pomorski – Dariusz Drelich; dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku – prof. Grzegorz Berendt; prezes Instytutu Pamięci Narodowej – dr Karol Nawrocki; pomorska kurator oświaty – Małgorzata Bielang; komendant wojewódzki policji w Gdańsku – nadinspektor Andrzej Łapiński; naczelnik Wydziału Federacji Rosyjskiej Departamentu Wschodniego Ministerstwa Spraw Zagranicznych – Krzysztof Kirdzik; dyrektor Oddziału IPN w Łodzi – Dariusz Rogut; dyrektor Oddziału IPN w Gdańsku – dr Paweł Warot; pomorski państwowy wojewodzki inspektor sanitarny – Maciej Merkisz; dyrektor ARESZTU Śledczego w Gdańsku – płk Artur Król; prezes Stowarzyszenia Rodzina Katyńska – Emilia Maćkowiak; prezes Gdańskiej Rodziny Katyńskiej – Hanna Śliwa-Wielesiuk; Prezes Stowarzyszenia Rodzina Ponarska – dr Maria Wieloch.
O szczegółach spotkania poinformowała nas prowadząca uroczystość Zuzanna Szwedek-Kwiecińska – rzecznik prasowy Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku:
Dzisiaj, tj. 13 kwietnia br. o godz. 12:00 w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku odbyło się uroczyste otwarcie wystawy „Ostaszków, skrzynka pocztowa nr 37”. Na 14 planszach opracowanych przez Instytut Pamięci Narodowej przedstawiono historię pobytu obywateli polskich uwięzionych w obozie specjalnym NKWD w Ostaszkowie, zakończoną ich śmiercią w Twerze. Do zobrazowania losów ofiar wykorzystane zostały cytaty ze źródeł polskich i sowieckich.
Tytuł ekspozycji nawiązuje do monasteru – Pustelni Niłowo-Stołobieńskiej, gdzie zorganizowano jeden z obozów specjalnych NKWD. Pod ten adres do wiosny 1940 r. rodziny uwięzionych obywateli polskich słały listy. To tutaj pierwotnie miała stanąć wystawa „Ostaszków, skrzynka pocztowa nr 37” , a specjalnie przygotowane na ten cel pomieszczenie, miało stać się częścią klasztornego muzeum.
Prezentowana po raz pierwszy wystawa wpisuje się w obchody 82.rocznicy zbrodni katyńskiej.
Fot. Kazimierz Netka.
W uroczystym otwarciu wystawy udział wzięli m.in.:
– P.o. dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku Prof. Grzegorz Berendt
– Prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki
– Pomorska Kurator Oświaty – pani Małgorzata Bielang
– Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku nadinspektor Andrzej Łapiński.
Jako pierwszy głos zabrał Prof. Grzegorz Berendt – p.o. dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, który podczas otwarcia przybliżył los ofiar, skalę zbrodni katyńskiej ze szczególnym naciskiem na historię obywateli polskich uwięzionych w obozie specjalnym NKWD w Ostaszkowie: Otwieramy wystawę, która dotyczy jednej z grup ofiar zbrodni katyńskiej. Przecież z tych 22 tysięcy zamordowanych obywateli RP dominowali liczebnie oficerowie WP, w tym oficerowie rezerwy reprezentujący różne zawody. Natomiast zapiekłość i nienawiść agresorów sowieckich zwróciła się także przeciwko przedstawicielom innych agend Państwa Polskiego, których darzono nienawiścią na długo przed 17 września 1939 roku, bo bronili polskiego interesu na Kresach. Bo tworzyli polską elitę na tym terenie mówił do zgromadzonych p.o. dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku – Funkcjonariusze policji państwowej byli tymi, którzy w pierwszych latach po odzyskaniu niepodległości na pograniczu wschodnim, strzegli granicy.[…] Ludzie ci byli tropieni, zatrzymywani też na długo przed 13 kwietnia 1940 roku. Często zapominamy, że zbrodnie na przedstawicielach polskich elit są popełniane już od 1 września 1939 roku, a być może tam gdzie grupy dywersyjne sowieckie przeniknęły, jeszcze wcześniej. […] Policjanci, funkcjonariusze, urzędnicy, sędziowie – wszyscy na których opierało się Państwo Polskie i jego instytucje formalne na Kresach byli tropieni, zabijani, więzieni. A potem przyszła ta decyzja, że tych których nie uśmiercono w pierwszych tygodniach, również trzeba poddać eksterminacji. P.o. dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku prof. Grzegorz Berendt podkreślił przy tym, że rok 1989 był przełomem i swoistą cezurą w mówieniu o ofiarach zbrodni katyńskiej.
Fot. Kazimierz Netka.
Następnie głos zabrał prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki, który otwierając wystawę zwrócił szczególną uwagę na istotę systemu komunistycznego, którą uosabia ekspozycja „Ostaszków, skrzynka pocztowa nr 37”: Ta wystawa, którą otwieramy dzisiaj Szanowni Państwo, jak w soczewce skupia w sobie istotę systemu komunistycznego, który to co wzniosłe, duchowe, dobre, pełne pokoju i spokoju zamienia w sanktuarium zła, zniszczenia i śmierci.[…] Piękny monastyr z końca XVI i XVII wieku wypełniony miłością do Boga, refleksją, utworzony do tego aby jako pustelnia z Panem Bogiem się łączyć i aby prosić Pana Boga o lepszy świat. Miejsce zrobione dla spokoju, pokoju, modlitwy i refleksji. I to samo miejsce po tym gdy wchodzą do niego sowieci i komuniści. Miejsce, które staje się przystankiem do zbrodni w Kalininie. Miejsce, które staje się przystankiem do cmentarza w Miednoje, miejsce wypełnione płaczem, bólem, cierpieniem i niestety oczekiwaniem na śmierć. Prezes Instytutu Pamięci Narodowej zwrócił przy tym uwagę na współczesne zagrożenia, jakie niesie ze sobą komunizm: Ta dzielna i piękna nauka jaką jest historia, miała wziąć na swoje barki odpowiedzialność opowieści o zbrodniach sowieckich i komunistycznych. Ale świat nie chciał słuchać, świat udawał, że komunizmu nie ma wśród nas i nie stanowi dla nas zagrożenia. Musiała przyjść wojna na Ukrainie aby świat zrozumiał.
Fot. Kazimierz Netka.
Kolejno głos zabrała Pomorska Kurator Oświaty Małgorzata Bielang, która w imieniu Ministra Edukacji i Nauki dr. Przemysława Czarnka odczytała przemówienie , w którym minister podkreślił, jak cenna jest inicjatywa podjęta przez Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku oraz Instytut Pamięci Narodowej, które dziś otwierając wystawę „Ostaszków, skrzynka pocztowa nr 37” oddały hołd ofiarom sowieckiej zbrodni popełnionej na mocy decyzji najwyższych władz ZSRR. Minister w swojej wypowiedzi podkreślił przy tym nie tylko bestialstwo oprawców, skalę popełnionej zbrodni, jej cel, ale zwrócił także uwagę na dalekosiężne skutki tego ludobójstwa: 82 lata temu ponad sześć tysięcy policjantów, strażników więziennych i funkcjonariuszy służby więziennej, żandarmów, agentów służb wywiadowczych i oficerów kontrwywiadu, więzionych wcześniej w największym liczebnie obozie specjalnym NKWD, zostało zamordowanych przez sowieckich oprawców. Ich śmierć została precyzyjnie zaplanowana, a wyeliminowanie elity wojskowej, społecznej i politycznej miało jedne cel – uniemożliwienie odrodzenia polskiej państwowości.[…] Bezprecedensowy w dziejach ludzkości mord katyński jest obecny w naszej pamięci nie tylko z powodu bestialstwa, cynizmu i nienawiści morderców, lecz także z powodu skutków, które nader boleśnie odczuwamy do dziś.
Jako ostatni głos zabrał Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku nadinspektor Andrzej Łapiński, który w swojej wypowiedzi zwrócił szczególną uwagę na los tysięcy pomordowanych wśród służb mundurowych, w tym policjantów. W sposób szczególny podkreślił przy tym ich nieugiętą postawę wobec oprawcy, który dawał możliwość więzionym wejścia w układ, a tym samym ocalenie swojego życia: jednak wszystkie osoby, które były tam przetrzymywane deklarowały chęć obrony ojczyzny, umiłowanie wolności i za naszą wolność […] zwrócił się do zgromadzonych komendant […] oddały życie.
Fot. Kazimierz Netka.
Jak podkreślali w swych wystąpieniach otwierający wystawę: prezes IPN dr Karol Nawrocki, pomorska kurator oświat Małgorzata Bielang, komendant wojewódzki policji w Gdańsku nadinspektor Andrzej Łapiński, Polacy z przedwojennego Pomorskiego ze stolicą w Toruniu również byli angażowani do obrony wschodnich rubieży II Rzeczypospolitej. Byli to np. urzędnicy, nauczyciele, żołnierze, prawnicy np. z Kujaw, Kociewia, Kaszub, Borów Tucholskich, Trójmiasta, Polacy z terenu Wolnego Miasta Gdańska – też tracili życie podczas popełniania zbrodni katyńskiej przez NKWD – specsłużb ZSRR. Oto przykład:
– Mój dziadek był policjantem – opowiedziała nam Hanna Śliwa-Wielesiuk – prezes Gdańskiej Rodzin Katyńskiej. Na początku był policjantem w Toruniu. Potem w Lubichowie, a przed wojną w Zblewie na Kociewiu. Stamtąd z innymi policjantami pan Stanisław Smektała dostali rozkaz by stawili się na zbiórkę w wyznaczonym miejscu. 17 września, sowieci, gdy weszli do Polski, przejęli ich i pognali w stronę wschodniej granicy. Potem starszy posterunkowy Policji Państwowej trafił do Ostaszkowa i został zamordowany.
Warto zapoznać się z Komunikatem IPN:
W-zwiazku-z-pojawiajacymi-sie-w-ostatnich-dniach-w-rosyjskiej-prasie-informacjam
Oto fragment tego komunikatu:
W związku z pojawiającymi się w ostatnich dniach w rosyjskiej prasie informacjami podającymi w wątpliwość liczbę zamordowanych w ramach Zbrodni Katyńskiej niemal 22 tysięcy obywateli polskich, Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie prowadząca śledztwo w sprawie Zbrodni Katyńskiej przedstawia niniejsze stanowisko:
Na wstępie należy przypomnieć, że symboliczne określenie „Zbrodnia Katyńska” oznacza masowe zabójstwa nie mniej niż 21 768 obywateli polskich (taką liczbę ofiar przyjęto w postanowieniu Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie z 30 listopada 2004 r. o wszczęciu śledztwa S 38/04/Zk), dokonane w 1940 r. przez funkcjonariuszy NKWD ZSRR, w tym:
– 14 463 żołnierzy Wojska Polskiego i Korpusu Ochrony Pogranicza, funkcjonariuszy Policji Państwowej i innych polskich służb państwowych, którzy jako jeńcy wojenni zostali wzięci do niewoli przez Armię Czerwoną i osadzeni w „specjalnych obozach” jenieckich NKWD w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie,
– 7 305 osób cywilnych aresztowanych przez NKWD i osadzonych w więzieniach na terenie okupowanych przez ZSRR Kresów Wschodnich Rzeczypospolitej Polskiej (tereny określane przez ZSRR po aneksji jako „Zachodnia Białoruś” i „Zachodnia Ukraina”) (…).
Źródło: Instytut Pamięci Narodowej.
Uroczystości upamiętniające pomordowanych w Katyniu odbyły się w wielu miastach w kraju. Na przykład w stolicy województwa pomorskiego, w Dzień Ofiar Zbrodni Katyńskiej oraz 82. rocznicę II masowej zsyłki Polaków na Sybir złożone zostały kwiaty pod pomnikiem Golgoty Wschodu na Cmentarzu Łostowickim. W uroczystości udział wzięli m.in. Aleksandra Dulkiewicz – prezydent Gdańska oraz przedstawiciele organizacji społecznych i Wojska Polskiego.
Kazimierz Netka
Czytaj również na portalu: netka.gda.pl