Fot. Kazimierz Netka.
Niemal w pełni zautomatyzowana wytwórnia baterii zacznie działać za około pół roku
Prawie każdy marzy o tym, by mieć magazyn czystej energii – zwłaszcza elektrycznej. Używanie prądu nie brudzi, jest łatwe, korzystne dla otoczenia. Żeby jeszcze niewiele ten prąd kosztował i był wytwarzany w warunkach jak najkorzystniejszych dla środowiska. Powoli zmierzamy do spełnienia tych marzeń. Jednym z kroków ku temu celowi są właśnie magazyny energii, czyli po prostu, baterie. Jedna z najważniejszych nie tylko w Europie ale i na świecie fabryk tych urządzeń, powstaje w Polsce, w stolicy Żuław i województwa pomorskiego, czyli w Gdańsku. Buduje ją szwedzka firm Northvolt. Mieliśmy przyjemność zwiedzić tę budowę i uzyskać wiele wiadomości na temat planów koncernu Northvolt w zakresie wyposażania np. kopalń i po samochodów w elektryczne źródła napędu.
Fot. Kazimierz Netka.
Skorzystaliśmy z zaproszenia, jakie otrzymaliśmy od Anny Lewandowskiej – Communications Associate Northvolt Systems Poland oraz od Anny Sobolewskiej – Communications & Public Affairs Director Northvolt Systems Poland Sp. z o.o. Do zapoznania się z zaawansowaniem rpac na tej budowie zachęcała nas również Anna Bochyńska – Główny specjalista w Dziale Promocji Agencji Rozwoju Pomorza S.A. W zaproszeniu napisano m.in.: W związku z tym, że budowa największego w Europie zakładu produkującego magazyny energii jest już na półmetku, chcielibyśmy zaprosić Państwa do zwiedzania budowy Northvolt w czwartek, 8 września o godz. 12:00. Bateryjne magazyny energii zapewnią transformację energetyczną, zwiększenie wykorzystania odnawialnych źródeł energii, umożliwią elektryfikację przemysłu i budownictwa oraz budowę infrastruktury zasilania samochodów elektrycznych. Przy ich produkcji wykorzystane zostaną najnowsze technologie, a proces produkcyjny będzie niezwykle zautomatyzowany. To wszystko będzie się działo w Gdańsku i z Gdańska.
Na miejscu wiedzę przekazywali nam również m.in. Robert Chryc-Gawrychowski – prezes Northvolt Systems Poland Sp. z o.o., Bartłomiej Bil – kierownik całego projektu budowlanego i rozwoju fabryki oraz Artur Lipkowski – kierownik budowy, Adam Babicz – specjalista ds. bhp.
Fot. Kazimierz Netka.
Warto wiedzieć, że Northvolt już ma w Gdańsku swój zakład produkcyjny przy ul. Elbląskiej – w wynajętej hali, od 2018 roku. Teraz buduje własną, gigantyczną fabrykę, w Gdańsku Stogach, przy ul. Andruszkiewicza, obok biurowca Koga.
Oto informacja, przekazana nam przez zarząd Northvolt Poland:
Budowa zakładu produkcyjnego Northvolt już na półmetku
W Gdańsku powstaje największa w Europie fabryka bateryjnych magazynów energii. Jest to inwestycja firmy Northvolt, europejskiego dostawcy ogniw i systemów bateryjnych, wytwarzanych w sposób zrównoważony dla środowiska.
Fot. z Archiwum Northvolt Systems Poland.
Zakład produkcyjny Northvolt jest budowany w dwóch etapach. Aktualnie trwa realizacja pierwszego z nich, który zakłada budowę przestrzeni produkcyjnej, magazynowej i biurowej o łącznej powierzchni 25 tysięcy m². Docelowo, fabryka Northvolt będzie miała 50 tysięcy m². Jest też pierwszą inwestycją realizowaną na terenie Pomorskiego Centrum Inwestycyjnego, w bezpośrednim sąsiedztwie Portu Gdańsk i terminala głębokowodnego DCT.
Dach głównego budynku już prawie gotowy
Budowa rozpoczęła się w październiku 2021 roku od wymagających prac ziemnych. Odpowiednie przygotowanie terenu wymagało wymiany podłoża oraz dynamicznego zagęszczania gruntu. W tym celu wykorzystano 220 000 m³ ziemi, której wystarczyłoby do wypełnienia 58 basenów olimpijskich. Ten etap prac był niezwykle istotny ze względu na realizację inwestycji na terenach zalewowych.
– Prace budowlane idą zgodnie z planem i w tym momencie przygotowaliśmy już konstrukcję, ściany oraz zadaszenie dwóch magazynów wysokiego składowania i budynku biurowego. Trwają prace związane z wykonaniem połaci dachowej na potrzeby głównego budynku produkcyjnego, na finiszu są też przygotowania pod rozpoczęcie prac związanych ze zautomatyzowanymi magazynami wysokiego składowania. Magazyny niezbędne do przechowywania komponentów oraz gotowych produktów mają aż 30 m wysokości, czyli przewyższają zlokalizowany po sąsiedzku biurowiec KOGA – mówi Robert Chryc-Gawrychowski, prezes Northvolt Systems Poland Sp. z o.o.
Pełna synchronizacja
Northvolt buduje zakład produkcyjny wykorzystujący automatyzację i robotyzację na niespotykaną do tej pory skalę. Maszyny pracujące na hali produkcyjnej będą się komunikowały z autonomicznym magazynem, obsługiwanym przez samojezdne, autonomiczne wózki. W praktyce oznacza to, że gdy na linii produkcyjnej będzie się kończył dany komponent, informacja o tym zostanie przesłana do systemu magazynowego, co w efekcie spowoduje pobranie palety z potrzebnymi komponentami przez autonomiczny wózek. Następnie element zostanie przekazany, bez udziału człowieka, do maszyny, która również samodzielnie odbierze go i będzie kontynuowała produkcję.
Źródło: Northvolt Systems Poland.
Automatyzacja będzie zatem na bardzo wysokim poziomie, zapewniając komfortowe warunki pracy, ale firma wciąż będzie potrzebowała pracowników, także do tak nowoczesnego magazynu. Northvolt rozrasta się w bardzo szybkim tempie, zarówno globalnie, jak i w Polsce, a tylko we wrześniu do gdańskiego zespołu dołączy kolejnych kilkudziesięciu pracowników. Obecnie firma zatrudnia w Polsce 250 osób.
Komfortowe warunki pracy dla 500 osób
– Na etapie projektowania i przygotowania inwestycji zwracaliśmy szczególną uwagę na to, aby zakład produkcyjny Northvolt w Gdańsku stanowił komfortowe miejsce pracy. Oprócz nowocześnie wyposażonych i ergonomicznych stanowisk pracy, zadbaliśmy o pełne zaplecze socjalne w szwedzkim stylu. Ponadto, wprowadziliśmy rzadko spotykane rozwiązanie, oświetlając halę produkcyjną światłem naturalnym pochodzącym z niemalże stu świetlików – dodaje Anna Sobolewska, dyrektor ds. komunikacji w Northvolt Systems Poland Sp. z o.o.
Najnowsza inwestycja firmy w Gdańsku nosi nazwę Northvolt Dwa i jest to druga fabryka budowana przez Northvolt w Europie. Pierwsza, Northvolt Ett (tłum. Northvolt Jeden) realizowana jest na północy Szwecji, w miejscowości Skellefteå. Northvolt ogłosił ponadto budowę gigafabryk w Niemczech (Northvolt Drei) oraz w miejscowości Borlänge w Szwecji (Northvolt Fem).
Fot. z Archiwum Northvolt Systems Poland.
Budowa w liczbach:
1700 ton stali,
15 000 m³ betonu,
18 000 ciężarówek, 220 000 m³ ziemi
100 000 m słupów konstrukcyjnych,
prawie 100 świetlików doświetlających halę produkcyjną.
O Northvolt:
Northvolt to europejski dostawca wysokiej jakości ogniw i systemów bateryjnych, wytwarzanych w sposób zrównoważony dla środowiska. Firma została założona w 2016 roku z misją budowy najbardziej ekologicznej baterii na świecie o minimalnym śladzie węglowym i najwyższych możliwościach recyklingu, aby zapewnić europejską transformację ku zdekarbonizowanej przyszłości. Northvolt zatrudnia ponad 3000 pracowników 100 różnych narodowości. Do tej pory Northvolt pozyskał kontrakty o wartości ponad 55 miliardów dolarów od takich kluczowych klientów, jak m.in. BMW, Fluence, Scania, Volkswagen, Volvo Cars i Polestar, co pozwoli firmie na realizację planów uwzględniających recykling baterii i wykorzystywanie surowców, które w 2030 roku w 50 proc. będą pochodziły z recyklingu. Northvolt.com .
Podczas rozmów w trakcie zwiedzania budowy uzyskaliśmy wiele dodatkowych wiadomości.
– Naszym głównym obszarem działalności od 2018 roku jest produkcja modułów systemów i paków magazynów energii, w oparciu o podstawowe elementy, podstawowy budulec: ogniwa litowo – jonowe – powiedział Robert Chryc-Gawrychowski – prezes Northvolt Systems Poland Sp. z o.o. – One mogą mieć różne kształty: cylidnryczne, pryzmatyczne. Te ogniwa, w naszym całym łańcuchu wartości Northvoltu, który uważany jest za naprawdę wyjątkowy – zwłaszcza w kontekście rynku, który do tej pory był zdominowany przez podmioty z Dalekiego Wschodu – powstają w naszej fabryce w Szwecji, która już prowadzi swa działalność, ale też jest w trakcie ekspansji. Cała docelowa zdolność produkcyjna tej fabryki znajdującej się w Skellefteå to 60 gigawatogodzin (gWh) ogniw litowo – jonowych rocznie. Ta liczba 60 gWh, gdyby to przeliczyć na średnią wartość baterii do samochodu elektrycznego o pojemności 60 kWh, zaspokoi milion samochodów elektrycznych rocznie.
Fot. Kazimierz Netka.
Ogniwa ze Szwecji są tutaj do nas dostarczane, my z kolei te ogniwa, razem z innymi komponentami: elektrycznymi, płytkami; komponentami mechanicznymi, elementami obudów, łączymy w cały system. Te ogniwa dają nam baterie odpowiedniej pojemności i odpowiednim napięciu. Taka bateria może być używana – i to są nasze główne obszary działalności tutaj w Gdańsku – albo w aplikacjach przemysłowych, takich jak na przykład baterie do maszyn górniczych. Elektryfikujemy flotę maszyn, które pracują pod ziemią czyli z jednej strony mamy bardzo pozytywny wpływ na redukcję emisyjności, a z drugiej w takiej kopalni głębinowej redukujemy wydatnie koszty operacyjne, bo większość z nich to koszty wentylacji. Oprócz tego wyposażamy w baterie rodzaju maszyny budowlane, wózki transportowe na przykład widłowe, cargo. Jednym słowem, chodzi o taką mobilność przemysłową, dużą.
Drugim elementem produkcji w Gdańsku są magazyny energii – baterie, które są używane po to, żeby stabilizować niestabilne źródła energii odnawialnej w systemie: farmy fotowoltaiczne czy wiatrowe, które – bo słońce nie zawsze świeci, wiatr nie zawsze wieje – są niestabilne. Bateryjny magazyn energii ma za zadanie dopasować tę generację odnawialnej energii do profilu użytkowania.
Wytwarzamy tutaj w Gdańsku systemy i magazyny energii, ale nie produkujemy ogniw. One powstają w Szwecji. I nie produkujemy, i nie planujemy w tym zakładzie w Gdańsku w tej chwili wytwarzać baterii do osobowych samochodów elektrycznych – powiedział prezes Robert Chryc-Gawrychowski.
Motoryzacja, jeśli chodzi o zapotrzebowania na ogniwa litowo – jonowe, na baterie, to jest największy obszar zastosowań tych akumulatorów litowo – jonowych, ale aplikacje przemysłowe i magazyny energii, to są obszary, które są trochę niedocenianie w tym całym wolumenie. My się skupiamy na tym obszarze – w łańcuchu, który zamykamy poprzez nasze własne procesy recyklingu zużytych baterii.
Jako Northvolt mamy podpisane kontrakty na ponad 50 mld dolarów łącznie: dla motoryzacji, dla systemów bateryjnych i magazynów energii – do 2030 roku, czyli na najbliższe 8 lat.
– Czy Northvolt też funkcjonuje na rynku przemysłów morskich? – zapytał prof. Marek Grzybowski – prezes Bałtyckiego Klastra Morskiego i Kosmicznego, szef Bałtyckiego Klubu Publicystów Morskich. – Czy fabryka będzie przygotowywana do budowy magazynów energii przeznaczonych dla statków? Na przykład porty w Sztokholmie planują zbudowanie w najbliższym czasie, w 2023 i 2024 roku, dwóch dużych magazynów energii dla statków pasażerskich.
– W ogóle to jest obszar i branża, która też będzie się bardzo istotnie rozwijała – odpowiedział Robert Chryc-Gawrychowski – prezes Northvolt Systems Poland Sp. z o.o. – Nawet w Trójmieście mamy historię budowy, chociażby przez Stocznię Remontową, takich promów hybrydowych; tam jest duża bateria. Głównie dla armatorów norweskich, gdzie ten reżim pracy, reżim operowania z jednego brzegu fiordu na drugi, wymaga stosowania napędów elektrycznych. Ten obszar, też jest w naszym zainteresowaniu. Na razie skupiamy się na tym, by dokończyć budowę zakładu, by zrealizować kontrakty, które już mamy. To są głównie aplikacje przemysłowe i aplikacje stacjonarnych magazynów energii.
Fot. Kazimierz Netka.
Planujemy wystartować z produkcją w fabryce w Gdańsku w I kwartale przyszłego roku. Pierwszy plan zakładał, że zdążymy z pełną gotowością tego zakładu na koniec 2022 roku, ale zanotujemy kilkutygodniowe opóźnienie. Jednak najważniejsze nasze harmonogramy zostaną dotrzymane.
Zapytaliśmy o inne fabryki koncernu Northvolt na świecie.
– Główny zakład koncernu Northvolt, to gigafabryka, która znajduje się w Skellefteå. Nosi nazwę Northvolt Ett (ett po szwedzki znaczy jeden), produkuje ogniwa – czyli podstawowe budulce systemów bateryjnych na gigantyczną skale 60 gigawatogodzin rocznie docelowej produkcji. W Gdańsku, na bazie tych ogniw, nasza planowana docelowa zdolność produkcyjna w pierwszym etapie wyniesie 5 gWh rocznie magazynów energii. Niewielka część wolumenu, który gigafabryka w Skellefteå będzie produkowała, będzie trafiało tutaj, do nas. Reszta na przykład do naszych odbiorców z branży motoryzacyjnej – są kontrakty dla firm motoryzacyjnych – powiedział prezes Robert Chryc-Gawrychowski.
Inwestycja w Gdańsku jest wyjątkowo strategiczna z punktu widzenia kraju, ale wyjątkowa także w regionie i na Pomorzu. Natomiast skala, jak na nasze warunki – bardzo duża. Gdy porównamy to do footprintu – śladu naszego jeśli chodzi o metry kwadratowe gigafabryki w Skellefteå – to tutaj mamy 50 000 metrów kwadratowych docelowo pod dachem, a ta na północ Szwecji będzie miała 1,5 miliona metrów kwadratowych.
Northvolt Ett powstał w Skellefteå, na północy, około 850 kilometrów od Sztokholmu. Wcześniej zaistniał Northvolt Lab – zakład, który zaczęliśmy budować na początku 2018 roku – to jest takie centrum badawczo – rozwojowe i linie demonstracyjne pilotażowe – produkcji z pełnym upstreamem – z przygotowaniem chemii, materiałów potrzebnych do produkcji anod, katod i samych ogniw. Na wyprodukowanie 1 ogniwa o pojemności 1 kWh, które zawiera w sobie cały ten proces czyli od upstreamu do procesu formowania ogniwa do określonych parametrów finalnych, trzeba zużyć około 60 – 70 kWh, czyli jest to stosunek 70 : 1. Produkcja systemów bateryjnych na szczęście nie jest tak energochłonna, bo tam są stosunkowo proste procesy montażu, łączenia ze sobą. Tu mówimy o wskaźniku może 2 : 1. W Northvolt Lab od 3 lat działa pierwsza linia pilotażowa recyklingu zużytych baterii.
Fot. Kazimierz Netka.
Mamy też zakład w Norwegii: joint venture z Hydro – też recyklingu zużytych baterii. Spółka joint venture Northvolt–Hydro zajmująca się recyklingiem akumulatorów Hydrovolt rozpoczęła komercyjną działalność w Fredrikstad
To są trzy zakłady, już operacyjne. No i Gdańsk oczywiście. Gdańsk też będzie operował na skalę gigawatogodzin, więc nazywamy naszą jednostkę Northvolt Dwa. Ale będzie też Northvolt Drei – w Niemczech, w kraju związkowym Schleswig Holstein. Tam jest planowana gigafabryka ogniw litowo – jonowych, na takim obszarze jak w Skellefteå na północy Szwecji.
Oprócz tego w Goeteborgu razem z Volvo Cars uruchomiliśmy centrum badawczo – rozwojowe i tam będziemy budować kolejną gigafabrykę, ale ona będzie produkowała ogniwa litowo – jonowe na potrzeby floty elektrycznej samochodów Volvo.
Kolejny zakład – w odróżnieniu od innych projektów – jest tzw. brownfieldowym. Tam konwertujemy starą papiernię na fabrykę aktywnych materiałów katodowych na nasze potrzeby.
Jeszcze posiadamy 2 lokalizacje: w Stanach Zjednoczonych w Kalifornii mamy firmę, która jest częścią Northvoltu. To jest takie spin off z Uniwersytetu Stanforda, który opracował nową chemię, nową technologię ogniw litowo – metalowych; anoda jest metalowa, innowacyjna. Może zapewnić gęstości energii wystarczające by stosować te ogniwa w lotnictwie. Zaczynamy od chociażby statków pionowego startu i lądowania.
W Portugalii budujemy zakład wytwarzania produkcji wodorotlenków litu, niedaleko Lizbony.
Jak widzicie państwo, skupiamy się na Europie. Skracamy łańcuchy dostaw. Udaje się nam zbudować ekosystem wokół Morza Bałtyckiego.
Na przełomie tego i przyszłego roku będzie startować gigantyczny zakład przetwarzania zużytych baterii na północy Szwecji. Nazywamy to Northvolt Revolt Ett, czyli pierwszy. Jego zdolność przetwarzania wyniesie około 125 000 ton zużytych baterii rocznie. Dzięki temu odzyskamy materiały aktywne, które zabezpieczą nam co najmniej połowę wolumenu produkcji nowych ogniw. Będziemy bazować nie tylko na świeżych rudach metali. Zużyte baterie są dla nas cennym źródłem surowca – powiedział Robert Chryc-Gawrychowski, prezes Northvolt Systems Poland Sp. z o.o.
Podczas zwiedzania budowy fabryki przekazano nam również wiele innych interesujących i ważnych wiadomości. Dowiedzieliśmy się, że mimo iż teren budowy był wcześniej dokładnie badany przez saperów, podczas wykonywania wykopów znaleziono ponad 70 pocisków artyleryjskich i innych niewybuchów.
Parking – a właściwie cała część południowa fabryki – musiała zostać posadowiona na palach. Tych pali jest cały las, teraz niewidoczny, bo w ziemi. Zagłębiono tam ponad 7000 pali do głębokości około 10 metrów każdy – aż do gruntu nośnego.
Fot. Kazimierz Netka.
Na palach są też fundamenty magazynów wysokiego składu – tych, które najbardziej są narażone na odkształcenia i przeciążenia.
Wykonano też pierwsze wykopy pod ogrody wodne – w ramach systemu retencjonowania wód deszczowych.
Kazimierz Netka
Czytaj również na portalu: netka.gda.pl