Fot. Kazimierz Netka.
Pająk, gad i coś podobnego do modliszki – jeszcze sprzed epoki lodowcowej, czyli z czasów znacznie cieplejszego klimatu niż teraz
Gekon, pozostałości pająka, a także chwytonóg – to owe przedlodowcowe stworzenia, do oglądania w Gdańsku. Około 40 mln lat temu ugrzęzły w żywicy, z której później powstał bałtycki bursztyn. Dzięki sprzyjającym warunkom i konserwatorskim cechom sukcynitu, przetrwały zimne okresy w erze kenozoicznej – w nowożytnych dziejach Ziemi. Są przedstawicielami świata tropików. Na terenie, gdzie uchwyciła je żywica, panował bowiem klimat gorący (tak, już wtedy, 40 mln lat temu zdarzyło się ocieplenie na Ziemi w rejonie naszej szerokości geograficznej). Opowiedzieli o tym, podczas specjalnego pokazu 28 czerwca 2021 roku, prof. Waldemar Ossowski – dyrektor Muzeum Gdańska; prof. Ryszard Szadziewski – kierownik Katedry Zoologii Bezkręgowców Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego, przewodniczący Rady Światowej Rady Bursztynu; Renata Adamowicz – kierownik Muzeum Bursztynu; Bartłomiej Kentzer – kierownik Działu Inkluzji Muzeum Bursztynu w Muzeum Gdańska.
Fot. Kazimierz Netka
Nieprzypadkowo pokaz odbył się 28 czerwca. Tego dnia bowiem przypada Światowy Dzień Bursztynu, a 15 lat temu powołano Światową Radę Bursztynu – poinformował prof. Waldemar Ossowski – dyrektor Muzeum Gdańska, witając aktualnego prezesa Światowej Rady Bursztynu, prof. Ryszarda Szadziewskiego – naukowca z Uniwersytetu Gdańskiego.
Kolekcja Muzeum Bursztynu, która będzie pokazywana w nowym obiekcie: w Wielkim Młynie – składa się m.in. ze zbiorów przyrodniczych, wśród których ważną część zajmują inkluzje (wtopy, ugrzęźnięcia różnych organizmów w bursztynowej żywicy).
– To bardzo ważna część naszej kolekcji z tego względu, że kultywujemy tradycje niezwykle silne w Gdańsku, sięgające XIX wieku. Wtedy powołano Muzeum Prowincji Zachodniopruskiej, które miało swą siedzibę w Bramie Zielonej. Kolekcja tam zgromadzona zaginęła wskutek II wojny światowej – poinformował prof. Waldemar Ossowski – dyrektor Muzeum Gdańska.
Fot. Kazimierz Netka
Szczegółowe wiadomości dotyczące sposobu pozyskania najnowszych unikatowych skarbów muzealnych i naukowych, przekazał nam dr Andrzej Gierszewski – rzecznik prasowy Muzeum Gdańska, przesyłając specjalny komunikat:
Jedyne takie na świecie. Zobaczysz je tylko w Gdańsku
W Światowy Dzień Bursztynu Muzeum Gdańska zaprezentowało trzy inkluzje w bursztynie bałtyckim, które znajdą się na wystawie stałej w nowym Muzeum Bursztynu w Wielkim Młynie. W żywicy znajdują się okazy wymarłej fauny sprzed ponad 40 milionów lat. Zakup eksponatów był możliwy dzięki dotacji Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów.
– Najcenniejsze przedmioty z bursztynu powinny znajdować się w Gdańsku – w Światowej Stolicy Bursztynu. Z tą myślą do nowego Muzeum Bursztynu trafiły unikatowe eksponaty, którymi nie może się poszczycić żadne muzeum na świecie. Gekon, to drugi znany świecie okaz, ale nasz – Gekon gdański – jest świetnie zachowany i reprezentuje nowy, nieznany nauce gatunek. W nowym Muzeum Bursztynu będzie można zobaczyć również największą na świecie, czterocentymetrową inkluzję pająka ptasznika oraz ciekawą inkluzję chwytówki modliszkowatej. To również jedyna znana na świecie inkluzja tego typu. Mamy tu do czynienia z okazem dorosłym. Inkluzje po raz pierwszy zobaczymy 24 lipca br. w Wielkim Młynie w Gdańsku – mówi Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Gdańska.
Fot. Kazimierz Netka
Nowy. Nieznany. Gdański
Gekon ma ponad 2 cm długości, kompletny tułów i wszystkie cztery nogi; brakuje mu jedynie końca ogonka, a lewa połowa głowy jest otwarta. Okaz jest postacią dorosłą, kompletną, z dobrze widocznymi cechami morfologicznymi pozwalającymi na wyróżnienie nowego gatunku. Zgodnie z wolą właściciela – Muzeum Gdańska – gekona nazwano Gekonem gdańskim.
– U gekonów nadrzewnych pod palcami występują przylgi umożliwiające chodzenie po pionowych powierzchniach. Tu mamy do czynienia właśnie z takim okazem, który dziś mógłby chodzić nie tylko po ścianach, ale też suficie. Współcześnie gekony występują głównie w klimacie tropikalnym i subtropikalnym, gdzie zajmują wyłącznie środowiska suche w lasach, na stepach i terenach pustynnych. We współczesnej faunie Polski nie występują – mówi prof. Ryszard Szadziewski, specjalista z Katedry Zoologii Bezkręgowców i Parazytologii:
Fot. Kazimierz Netka
Jest to drugi okaz gekona z bursztynu bałtyckiego, ale jedyny tak kompletnie zachowany. Drugi Jantarogekko balticus znajduje się w Niemieckim Muzeum Bursztynu (Deutsches Bernsteimuseum) w Ribnitz-Damgarten. W przeciwieństwie do okazu z Gdańska, jest on niekompletny.
Fot. M. Szczerek
Gekon, jaszczurka z rodziny Gekkonidae (podtyp Vertebrata – kręgowce, gromada Reptilia – gady, rząd Squamata – łuskonośne, rodzina Gekkonidae – gekony). Wymiary bryłki bursztynu: 20 x 29 x 10 mm; waga: 3,2 g.
Jedyna. Niepozorna. Chwytówka modliszkowata
Jest to pierwsza dorosła chwytówka znaleziona w bursztynie bałtyckim. Do tej pory wykazano jedynie inkluzje nieoznaczonych larw Mantispidae (Jepson 2015). Omawiany okaz postaci dorosłej reprezentuje nieznany dotąd gatunek z eoceńskiego lasu bursztynowego. Ma on dobrze widoczne cechy diagnostyczne pozwalające na opisanie go w przyszłości przez paleoentomologów.
– To niezwykle interesujący okaz. W bursztynie dostrzeżemy tylko insekta, ale to parazytoid – czyli drapieżnik i pasożyt w jednym. Larwy współczesnych chwytówek są parazytoidami larw w gniazdach błonkówek społecznych, np. pszczół i os. Zjadają również jaja w kokonach pająków. Te niepozorne insekty są ciepłolubne i we współczesnej faunie Polski nie występują – dodaje prof. Szadziewski.
Fot. M. Szczerek
Chwytówka modliszkowata, owad z rodziny Mantispidae (gromada Insecta – owady, rząd Neuroptera – siatkoskrzydłe, rodzina Mantispidae – chwytówki modliszkowate). Wymiary bryłki bursztynu: 39 x 50 x 22 mm; waga: 31,2 g.
Rekordowy. Największy. Pająk ptasznik
Fot. Kazimierz Netka
Pająk ptasznik (a właściwie jest skóra, wylinka) w bursztynie bałtyckim mierzy ponad 4 centymetry i jest obecnie największą inkluzją tego typu na świecie.
– Linienie, czyli zrzucanie zewnętrznych warstw ciała, to naturalny proces. I taka też jest historia rekordowego pająka. W wypadku tej inkluzji mamy do czynienia z wylinką, czyli zewnętrzną powłoką chitynowego pancerza, ale wszystkie cechy diagnostyczne potrzebne do naukowego opisania taksonu są dobrze widoczne. Pająk ten należy do grupy tzw. pająków niższych Megalomorphae, zwanych także ptasznikami. To pająki prymitywne, a więc takie, których budowa nie zmieniła się przez miliony lat. Na ziemi są od ok. 350 milionów lat i obecnie znamy 900 gatunków osiągających rozmiary od 3 do 40 cm. Współcześnie występują głównie w regionach o ciepłym klimacie – kontynuuje prof. Szadziewski.
Fot. M. Szczerek
Pająk z grupy Mygalomorphae (gromada Arachnida – pajęczaki, rząd Aranaeae – pająki, podrząd Opistothelae, infrarząd Mygalomorphae – ptaszniki). Wymiary bryłki bursztynu 44 x 48 x 18 mm, waga: 20 g.
Inkluzje zobaczysz w nowym Muzeum Bursztynu
Inkluzje po raz pierwszy będzie można zobaczyć w sobotę, 24 lipca br. na salach wystawowych nowego Muzeum Bursztynu w Wielkim Młynie. Do 18 września Muzeum będzie czynne w godz. 10:00-19:00.
Fot. Kazimierz Netka
Wyceniony na 160 419,00 zł projekt pt. „Zakup kolekcji inkluzji zwierzęcych do Muzeum Bursztynu” został w 80% dofinansowany przez Narodowy Instytut Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów w programie „Rozbudowa kolekcji muzealnych”. Okazy zostały kupione od znanego litewskiego kolekcjonera Jonasa Damzena – poinformował dr Andrzej Gierszewski z Muzeum Gdańska.
* * *
Fot. Kazimierz Netka
Uroczystego odsłonięcia oszklonej ekspozycji cennych naukowych unikatów dokonali m.in.: prof. Waldemar Ossowski – dyrektor Muzeum Gdańska, prof. Ryszard Szadziewski – naukowiec z Uniwersytetu Gdańskiego, przewodniczący Światowej Rady Bursztynu, ekspert m.in. z zakresu inkluzji; Renata Adamowicz – kierownik Muzeum Bursztynu; Bartłomiej Kentzer – kierownik Działu Inkluzji Muzeum Bursztynu w Muzeum Gdańska.
Nasze, polskie zasoby muzealne i naukowe wzbogaciły się o unikatowe eksponaty.
Kazimierz Netka
Czytaj również na portalu: netka.gda.pl