Fot. z Archiwum MIIWŚ w Gdańsku.
Hołd twórcom okresu dwudziestolecia międzywojennego i artystom tworzącym swą sztukę po wybuchu II wojny światowej
Za nami ostatnie wydarzenie w ramach II edycji Festiwalu Kultury Utraconej. Tegoroczną odsłonę festiwalu zamknął finisaż wystawy pn. „Witkacy – dzieło utracone” oraz monodram Teatru Kropka Theatre pt. Matka, na podstawie dramatu Stanisława Witkiewicza, będący opowieścią o silnej relacji między Matką i Synem, mającej charakter nieprzerwanej pępowiny – poinformowała dr Zuzanna Szwedek-Kwiecińska – rzecznik prasowy Muzeum II Wojny Światowej (MIIWŚ) w Gdańsku:
Fot. z Archiwum MIIWŚ w Gdańsku.
Uczestników wydarzenia przywitał dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku dr hab. Grzegorz Berendt, który w swoim wystąpieniu podkreślił, iż: dobiegający końca tegoroczny Festiwal Kultury Utraconej był hołdem złożonym twórcom okresu dwudziestolecia międzywojennego, jak również artystom, którzy tworzyli swoją sztukę po wybuchu II wojny światowej, zarówno w kraju, jak i zagranicą. Zaś do wszystkich prezentowanych w ramach festiwalu wydarzeń: wystawy, prelekcji, spektakli, czy też koncertów zaangażowani zostali wybitni współcześni twórcy, światowej klasy twórcy zapewniając tym samym kontakt z najwyższą formą sztuki.
Fot. z Archiwum MIIWŚ w Gdańsku.
Monodram Teatru Kropka Theatre Matka, na podstawie dramatu Stanisława Witkiewicza, miał swoją premierę w 2001 r. w języku angielskim w Sydney w Australii. Spektakl ten to opowieść o silnej relacji między Matką i Synem. Tytułowa Matka, podstarzała i zrujnowana wdowa – arystokratka, zarabia na życie ręcznymi robótkami. Utrzymuje dwudziestokilkuletniego syna Leona – filozofa, myśliciela wieszczącego koniec cywilizacji. Matka poświęca się dla pierworodnego i jednocześnie czyni mu z tego powodu wyrzuty. Otacza go opieką, okazuje mu miłość, ale jęczy nad swoim matczynym bólem i cierpieniem, bywa też okrutna. Idee syna raz wydają jej się bliskie i ważne – jest wówczas z niego dumna, innym razem uznaje je za dziwaczny i niezrozumiały bełkot.
Fot. z Archiwum MIIWŚ w Gdańsku.
Symboliczna czerwień przeważająca w scenografii spektaklu wyraża moc uczuć, odsyłając przy tym do szaleństwa w jakie popada zarówno tytułowa Matka, jak i jej syn. Obecny w sztuce motyw wampiryzmu z kolei skłania do refleksji nad relacjami międzyludzkimi, jak również stawia przed widzem pytanie: czym jest życie, a czym właściwie jest śmierć?
Podczas spektaklu wystąpiła Jolanta Juszkiewicz z Teatru Kropka Theatre, która wraz z Anatoly Frusin podjęła się reżyserii. Muzykę do wydarzenia opracował Max Lyandvert.
Patronat honorowy nad Festiwalem Kultury Utraconej objął Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Piotr Gliński. Festiwal Kultury Utraconej został dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – poinformowała dr Zuzanna Szwedek-Kwiecińska – rzecznik prasowy Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
(K.N.)
Proszę, czytaj również na portalu netka.gda.pl