Porty morskie szukają nowych pomysłów; sprawdzają, co mają do zaoferowania najbardziej kreatywni naukowcy i przedsiębiorcy.
Bez innowacyjności, bez nowoczesności, nasza gospodarka, także morska nie ma szans w świecie. Możemy stać się jedynie powielaczami, odtwórcami, monterami. Chodzi zaś o to, byśmy zaczęli tworzyć coś oryginalnego, polskiego. Dlatego, nauka, wynalazcy, powinni znaleźć się bliżej przemysłu.
Temu ma służyć inkubator dla firm z branży portowo – logistycznej – program wspierający młode przedsiębiorstwa. Porozumienie w tej sprawie podpisano w piątek, 25 listopada 2016 roku, w siedzibie Gdańskiego Inkubatora Przedsiębiorczości „Starter”. Była to oficjalna inauguracja prac nad koncepcją utworzenia inkubatora morskiego.
Fot. Kazimierz Netka
Porozumienie podpisali: Małgorzata Jasnoch – prezes zarządu Inkubatora „Starter”, Joanna Grandzicka – wiceprezes zarządu „Startera”, Alan Aleksandrowicz – prezes zarządu Gdańskiej Agencji Rozwoju Gospodarczego, Łukasz Greinke – prezes zarządu Morskiego Portu Gdańsk SA oraz Bożena Jankowska – wiceprezes zarządu Morskiego Portu Gdańsk SA. W wydarzeniu tym uczestniczył także Andrzej Bojanowski – zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki gospodarczej, który przedstawił regionalną wizję rozwoju inkubatora morskiego oraz międzysektorowej współpracy na rzecz rozwoju branży morskiej.
Fot. Kazimierz Netka
Dlaczego to historyczne spotkanie i podpisanie porozumienia odbyło się w Gdańskim Inkubatorze Przedsiębiorczości „Starter”? Bo ta instytucja ma już spore doświadczenia i osiągnięcia w pomaganiu startupom – początkującym firmom, młodym stażem lub wiekiem, przedsiębiorcom.
– Po udanym starcie programu akceleracyjnego Starter Rocket zdecydowaliśmy się na stworzenie dodatkowej inkubacji dedykowanej ściśle branży morskiej, w sposób naturalny niezwykle istotnej dla miasta Gdańska – mówi Małgorzata Jasnoch – prezes Gdańskiego Inkubatora Przedsiębiorczości STARTER.
Fot. Kazimierz Netka
Po zawarciu porozumienia odbył się finał Maritime Startup – przedstawienie propozycji kilkunastu młodych firm z branży portowo – morskiej i logistycznej. Firm, które wcześniej uczestniczyły w warsztatach. Przybyli tez goście z innych państw: Mare Straetmans – dyrektor zarządzający akceleratora „PortXL” z Rotterdamu – akceleratora będącego największym w Europie programem wdrażającym około-portowe rozwiązania, a także Roel Ubaghs – szef innowacyjności w międzynarodowej firmie Vopak, zajmującej się transportem płynnych ładunków w terminalach. Obydwaj goście zagraniczni chcieli poznać polskie startupy i nawiązać kontakt z nimi. Wśród publiczności, przysłuchującej się relacjom reprezentantów startupów, byli też przedstawiciele inteligentnych specjalizacji Pomorza: Technologie offshore i portowo – logistyczne.
Fot. Kazimierz Netka
Do przedstawienia swego dorobku wytypowano 11 startupów – (firm rozpoczynających działalność na własnych rachunek; dopiero „startujących”).
Prof. Marek Grzybowski – kierownik katedry Ekonomii i Zarządzania Akademii Morskiej w Gdyni, przedstawiciel świata nauki podczas Maritime Startup, zwrócił uwagę na zespół, który skonstruował zdalnie sterowany aparat do pomiaru głębokości. Docenili to urządzenie również inni uczestnicy spotkania i za najlepszy pomysł uznali „AutoDron” z Gdyni – firmę, która stworzyła bezzałogowa jednostkę hydrograficzną, pływającą w trybie autonomicznym, stosowana do pomiaru batymetrycznego.
Fot. Kazimierz Netka
Marcin Osowski – dyrektor ds. infrastruktury Zarządu Morskiego Portu Gdańsk, zachęcił zwycięzców do komercjalizacji swego wynalazku. Zaproponował testowanie urządzenia „AutoDron” w Porcie Gdańsk.
Kazimierz Netka