Batalia o zaporę w Siarzewie niedaleko Ciechocinka
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Bydgoszczy po raz drugi rozpatrzy wniosek o przegrodzenie Wisły
Nie ustają starania o uzyskanie zgody na budowę drugiej zapory na dolnej Wiśle. Grupa Energa odniosła sukces.
Na zdjęciu, powyżej: Na Wiśle czasami tworzą się zapory lodowe… Fot. Kazimierz Netka.
Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, nie zgodziła się z tym, że Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Bydgoszczy odmówił zgody na realizację przedsięwzięcia pt. „Zapewnienie bezpieczeństwa publicznego w rejonie stopnia wodnego Włocławek przy wykorzystaniu energii wody oraz poprawie potencjału ekosystemów wodnych i od wód zależnych”. Rozpatrzyła odwołanie złożone w imieniu Energi i przekazała sprawę do ponownego rozpatrzenia przez organ pierwszej instancji – wynika z informacji, które uzyskaliśmy od Moniki Jakubiak-Rososzczuk – rzecznika prasowego Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie..
Na ilustracji: Drugi stopień na Wiśle – wizualizacja firmy Arup; autorzy: AB Architekci (Źródło: Grupa Energa).
– Oczywiście cieszy nas, że Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska podzielił w znacznej mierze naszą argumentację podaną w odwołaniu od decyzji Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Bydgoszczy – mówi Beata Ostrowska – rzecznik prasowy Grupy Energa. – Mając na uwadze zasadę dwuinstancyjności postępowania administracyjnego GDOŚ przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia przez organ I instancji. Do budowy stopnia jest jednak ciągle daleko. Ścieżka odwoławcza jest dokładnie zdefiniowana w kodeksie postępowania administracyjnego. W przypadku ponownej decyzji odmownej oczywiście skorzystamy z prawa złożenia odwołania. Pozytywna decyzja musi się uprawomocnić i od tego momentu będziemy mogli przystąpić do wykonania projektu budowlanego i uzyskania pozwolenia na budowę. To nie powinno zająć więcej niż dwa lata.
Na zdjęciu: Zapora we Włocławku zbudowana w 1970 roku (Źródło: Grupa Energa).
Zapora z elektrownią wodną ma powstać w rejonie miejscowości Siarzewo, niedaleko Ciechocinka. Koszt szacowany jest na 3,5 miliarda złotych. Budowla ta ma nie tylko służyć produkcji prądu. Będzie też obiektem ważnym dla bezpieczeństwa, dla ochrony przed powodzią; poprawi stabilność zapory we Włocławku postawionej w 1970 roku.
Kazimierz Netka