Na zdjęciu: Uczestnicy debaty podczas I Pomorskiego Kongresu Transportu Intermodalnego. Fot. Kazimierz Netka.
Port Gdańsk to potęga – teraz i w przyszłości. Musi zostać rozbudowany
Fot. Kazimierz Netka
Zidentyfikowano największe zagrożenia i szanse dla polskich portów. Te wnioski wynikają z debat, podczas I Pomorskiego Kongresu Transportu Intermodalnego, który 29 września 2020 roku zorganizowano w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym AmberExpo, w Międzynarodowych Targach Gdańskich. To był pierwszy taki kongres i spotkania te będą kontynuowane – mówili reprezentanci organizatorów tego wydarzenia, w którym uczestniczył również Sławomir Kopyść – wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego.
Fot. Kazimierz Netka
Wybór Gdańska na miejsce wspomnianego kongresu nie jest przypadkowy – mówił Adrian Furgalski – prezes zarządu, Zespół Doradców Gospodarczych TOR. Gdy pandemia siała spustoszenie w przeładunkach, w gdańskim porcie ten spadek na tle innych był niski. W przeładunkach kontenerowych Polska ulokowała się w zeszłym roku na 1 miejscu na Bałtyku, a port Gdańsk na 15 miejscu w Europie. Kilkanaście lat temu Gdański port był w przeładunkach kontenerów na 65 miejscu.
Wykonano tak ogromną pracę, że było możliwe dokonanie wielkiego skoku.
Fot. Kazimierz Netka
Andrzej Bojanowski – prezes zarządu Międzynarodowych Targów Gdańskich (MTG) potwierdził, że wspólnie z wiceprezesem Pawłem Orłowskim podjęta została decyzja by kongres intermodalny na stałe wpisał się w program Międzynarodowych Targów Gdańskich. Andrzej Bojanowski, obecnie prezes MTG, kilkanaście lat temu był wiceprezesem Zarządu Morskiego Portu Gdańsk i wtedy podpisywał m.in. umowy dotyczące DCT Gdańsk – Deepwater Container Terminal. Były wówczas ogromne potencjały i ogromne ograniczenia kapitałowe. Modernizowane były drogi szynowe, czyli odcinki transportowe ostatniej mili – dojazdy do portu.
Fot. Kazimierz Netka
W Kongresie miał uczestniczyć także Andrzej Bittel – sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, pełnomocnik rządu ds. przeciwdziałania wykluczeniu komunikacyjnemu. Niestety, nie mógł przybyć, bo uczestniczył w posiedzeniu Senatu procedującego zmianę ustawy o transporcie kolejowym. Pan minister Andrzej Bittel przemówił do zebranych z ekranu. Podkreślił znaczenie transportu intermodalnego dla naszego kraju. Umacnianie tego rodzaju transportu zapisane jest w Strategii Odpowiedzialnego Rozwoju. Dzięki temu, transport intermodalny jako segment przewozu towarów, znajduje swe ważne miejsce. Konieczna jest jednak modernizacja sieci kolejowej. Realizowany jest Krajowy Program Kolejowy. mimo trwającej pandemii koronawirusa – mówił minister Andrzej Bittel. Kontraktowane są nowe prace.
Fot. Kazimierz Netka
Położenie geograficzne województwa pomorskiego jest bardzo istotne dla międzynarodowego transportu. Zwracał na to uwag m.in. Leszek Bonna – wicemarszałek województwa pomorskiego, prezes zarządu Stowarzyszenia Polskich Regionów Korytarza Transportowego Bałtyk-Adriatyk. Pan marszałek podkreślał znacznie Gdańska i województwa pomorskiego dla transportu intermodalnego.
Fot. Kazimierz Netka
Oczywiście, wielkie znaczenie ma w tym największy polski prot morski: Port Gdańsk. Jaka jest jego rola i jak infrastruktura Portu Gdańsk wpływa na na branżę transportową – mówił Michał Stupak – menedżer ds. rynku żeglugowego w Zarządzie Morskiego Portu Gdańsk SA. Wzrost przeładunków w Porcie Gdańsk jest imponujący. W latach 2008 – 2019 ten wzrost wyniósł 193 procent – wynika z prezentacji, którą przedstawił dyrektor Michał Stupak, podkreślający też, że ważna jest nie tylko wielkość przeładunków, ale również infrastruktura portowa, przeładunkowa. Kilkanaście lat temu w przeładunkach w Porcie Gdańsk dominowały towary masowe, w 92 procentach, a teraz Gdańsk jest portem uniwersalnym.
Fot. Kazimierz Netka
Teraz trzeba stawiać na obsługę portu przez transport drogowy, zwłaszcza jeśli chodzi o kontenery. Gdańsk może stać się głównym hubem nie tylko dla Polski, ale i dla krajów ościennych jeśli chodzi o infrastrukturę kontenerową. Jest jedynym portem na Bałtyku, posiadającym bezpośrednie połączenie kontenerowcami z portami w Chinach.
Fot. Kazimierz Netka
W przeładunkach kontenerowych na Bałtyku dominuje Sankt Petersburg, ale tam jest kilka terminali kontenerowych. Gdyby ująć przeładunki kontenerowe w Gdańsku i Gdyni łącznie, to Trój miasto byłoby na pierwszym miejscu na Bałtyku.
Fot. Kazimierz Netka
Port Północny wyrósł na węglu – mówił pan dyrektor. Na eksporcie węgla. Teraz węgiel głównie jest importowany przez Port Północny
Fot. Kazimierz Netka
Nasza przyszłość to Port Centralny – podkreślał dyrektor Michał Stupak. Przeładunki zwiększą się o 50 milionów ton. Koszt szacowany jest na 12 miliardów złotych. Istotne, oprócz rozwoju transportu lądowego, staje się także budowa śródlądowej drogi wodnej, łączącej Bałtyk z Morzem Czarnym.
Fot. Kazimierz Netka
Jaka jest teraźniejszość i przyszłość transportu intermodalnego i o tendencjach w zakresie rozwoju przewozów intermodalnych – mówiła Alicja Kozłowska – dyrektor Departamentu Regulacji, Urząd Transportu Kolejowego.
Fot. Kazimierz Netka
Z prezentacji przedstawionej przez panią dyrektor, systemem Online, wynika, że porty polskie mało ucierpiały wskutek pandemii. Przeładunki w lipcu 2019 i 2020 są na podobnym poziomie.
Fot. Kazimierz Netka
Jesteśmy głównie krajem tranzytowym – mówiła dyrektor Alicja Kozłowska. 73 procent ładunków z Nowego Jedwabnego Szlaku przejeżdża przez Polskę w tranzycie. Trzeba sobie tu odpowiedzieć na pytanie: kto zyskuje na tym, kto traci. Przez porty towar trafia głównie do Polski.
Fot. Kazimierz Netka
Barierą są prędkości, spowalniane przez odprawy graniczne zwłaszcza na wschodzie Polski. Na trasie do portów te prędkości przewozu są niskie – zwracała uwagę dyrektor Alicja Kozłowska.
Fot. Kazimierz Netka
Jeśli chodzi o tendencje, to są one takie, że nastąpi dalszy rozwój transportu intermodalnego. Jest czas by w Polsce nadal wdrażać program: tiry na tory.
Do wypowiedzi pani dyrektor Alicji Kozłowskiej odnieśli się uczestnicy debaty: „Przyszłość przewozów towarowych w Polsce w świetle obecnej sytuacji rynkowej”. Oto poruszane zagadnienia: transport intermodalny jako panaceum dla malejących przewozów towarów masowych na kolei; transport intermodalny a polityka UE; rozwój transportu intermodalnego (platformy kolejowe, lokomotywy).
Fot. Kazimierz Netka
W debacie uczestniczyli: Piotr Dybowski – dyrektor sprzedaży lokomotyw, Siemens Mobility; Adrian Furgalski – prezes zarządu, Zespół Doradców Gospodarczych TOR; Arkadiusz Kawa – dyrektor, Sieć Badawcza Łukasiewicz – Instytut Logistyki i Magazynowania; Alicja Kozłowska – dyrektor Departamentu Regulacji, Urząd Transportu Kolejowego; Anatol Kupryciuk – prezes zarządu LOTOS Kolej; Dominik Landa – dyrektor handlowy, DCT Gdańsk; Paweł Pucek – członek zarządu ds. sprzedaży w DB Cargo Polska S.A. Moderatorem był Jakub Majewski – prezes Fundacji Pro Kolej.
Poniżej – niektóre spostrzeżenia z tej debaty. Podstawowe pytanie, na które uczestnicy I Pomorskiego Kongresu Transportu Intermodalnego oczekiwali, brzmiało: jak bardzo pandemia przełożyła się na rozwój gospodarczy?
Jak zapewnił prezes Adrian Furgalski, nie ma przenoszenia fabryk z Chin do Polski. Decyduje o tym rachunek ekonomiczny i w związku z tym rewolucji nie będzie jeśli chodzi o pandemię, to są zagrożenia i szanse. Nie będzie przenoszenia fabryk, więc transport z Choin się nie zmieni przez pandemię. Jest jednak inne zagrożenie, polityczne, dla transportowców. To zagrożenie widać po wschodniej stronie. Istnieje niebezpieczeństwo, że towary z Nowego Jedwabnego Szlaku, czyli m.in. z Chin, będą kierowane przez Białoruś do Portu w Kaliningradzie – zwracał uwagę prezes Adrian Furgalski. Budowany jest port w mieście Jantarnyj w Obwodzie Kaliningradzkim. I w związku z tym budowa Portu Centralnego w Gdańsku staje się coraz bardziej konieczna.
Tymczasem, jak podkreślali inni i uczestnicy debaty, tranzyt w Polsce stanowi aż 73 procent przewozów. Na czym więc można więcej zarobić – na tranzytowym przewożeniu towarów, czy na wożeniu ich do polskich portów i tu przeładowywaniu? Przewoźnikom jest w zasadzie wszystko jedno: zarabiają na frachcie, niezależnie czy wożą towary do zagranicznych portów, czy do polskich. Żeby tę sytuację zmienić na korzyść polskich portów, trzeba by zagęścić sieć terminali lądowych w Polsce.
W programie I Pomorskiego Kongresu Transportu Intermodalnego znalazły się też inne zagadnienia Oto, jakie jeszcze tematy do omówienia przewidywał program kongresu:
III. INFRASTRUKTURA TRANSPORTOWA
Fot. Kazimierz Netka
DCT Gdańsk – Bałtycki Hub – Dominik Landa, Dyrektor Handlowy, DCT Gdańsk.
DEBATA: Wpływ obecnej i planowanej infrastruktury na rozwój transportu intermodalnego. Zagadnienia: wyzwania związane z remontami linii kolejowych na przykładzie Trójmiasta; infrastruktura na terenie portów; możliwości w zakresie budowy publicznej infrastruktury punktowej; koordynacja rozmieszczenia terminali przeładunkowych na terenie Polski; modele współpracy publiczno-prywatnej w budowie infrastruktury.
Paneliści: Michał Stupak, Manager ds. Rynku Żeglugowego, Zarząd Morskiego Portu Gdańsk SA; Andrzej Massel, Zastępca Dyrektora ds. Studiów i Projektów Badawczych, Instytut Kolejnictwa; Renata Mordak, Dyrektor Pionu Transportu, Członek Zarządu, Multiconsult Polska; prof. Andrzej Grzelakowski, Kierownik Katedry Logistyki i Systemów Transportowych, Uniwersytet Morski w Gdyni; Bartosz Guszczak, Główny specjalista ds. transportu, Sieć Badawcza Łukasiewicz – Instytut Logistyki i Magazynowania; Zbigniew Szafrański, Samodzielny Ekspert ds. Infrastruktury Kolejowej. Moderator: Marek Tarczyński, Przewodniczący Rady Izby, Polska Izba Spedycji i Logistyki
IV. KORYTARZE TRANSPORTOWE
Wymiana handlowa pomiędzy Polską i krajami Europy Centralnej i Wschodniej a Skandynawią – Walerian Majewski, Starszy Konsultant, Actia Forum.
DEBATA: Korytarze transportowe Północ-Południe a transport intermodalny. Zagadnienia: europejskie korytarze transportowe a współpraca polskich regionów ze Skandynawią; rynek skandynawski a połączenia transportowe z Polski; rola transportu intermodalnego w korytarzach transportowych; Via Carpatia i RailBaltica – szansa czy zagrożenie dla rozwoju polskich portów morskich?; co trzeba zrobić, aby Polska nie była tylko krajem tranzytowym na osi wschód-zachód?
Paneliści: prof. Andrzej Grzelakowski, Kierownik Katedry Logistyki i Systemów Transportowych, Uniwersytet Morski w Gdyni; Michał Litwin, Dyrektor Generalny, Związek Niezależnych Przewoźników Kolejowych, Dyrektor ds. Strategii Hyper Poland; Michał Tuszyński, Kierownik projektu, Specjalista ds. Projektów Rozwojowych, Zarząd Morskiego Portu Gdynia S.A.; Stanisław Wroński, Pełnomocnik województwa kujawsko-pomorskiego do spraw dróg wodnych śródlądowych, Stowarzyszenie Polskich Regionów Korytarza Transportowego Bałtyk-Adriatyk; Moderator: Bogdan Ołdakowski, Prezes Zarządu i założyciel Actia Forum, Sekretarz generalny Baltic Ports Organization.
V. WSPARCIE DLA TRANSPORTU INTERMODALNEGO
Prelekcja – Sylwia Cieślak-Wilk, Zastępca Dyrektora, Centrum Unijnych Projektów Transportowych.
DEBATA: System wsparcia publicznego dla transportu intermodalnego. Zagadnienia: wnioski płynące z poprzedniej perspektywy UE; transport intermodalny – współpraca czy konkurencja pomiędzy środkami transportu?
Paneliści: Sylwia Cieślak-Wilk, Zastępca Dyrektora, Centrum Unijnych Projektów Transportowych; Maciej Gładyga, Dyrektor Biura, Izba Gospodarcza Transportu Lądowego; Marcin Wolak, Prezes Zarządu, Polski Instytut Transportu Drogowego. Moderator: Łukasz Malinowski, Dyrektor Zarządzający Pionu Wydawnictw, Zespół Doradców Gospodarczych TOR.
Powinniśmy zadbać o to, by np. dla Czech, Białorusi, Słowacji, Ukrainy bramami na świat, na oceany, były polskie porty. W tym celu trzeba udrożnić, usprawnić skomunikowanie portów z odbiorcami i nadawcami na lądzie – to jest sprawa kluczowa. Czasami czekanie na wjazd pociągu na stację portową trwa 5 – 10 godzin – usłyszeli uczestnicy I Pomorskiego Kongresu Transportu Intermodalnego w Gdańsku.
Fot. Kazimierz Netka
Według Głównego Urzędu Statystycznego (źródło: Urząd Statystyczny w Gdańsku: informacja sygnalna: Transport intermodalny w Polsce w 2019 r.), transport intermodalny pozwala tworzyć nowoczesne łańcuchy transportowe łączące dwa lub więcej rodzajów transportu w jeden system. Oparty jest na węzłach stanowiących punkty styku różnych gałęzi transportu uczestniczących w przemieszczaniu towarów bez zmiany jednostki ładunkowej. Im większa liczba węzłów (terminali lądowych i lądowo-morskich), tym łatwiejszy jest dostęp do sieci połączeń.
Terminal intermodalny jest miejscem pozwalającym na szybkie i bezpieczne dokonanie przeładunku jednostek ładunkowych pomiędzy środkami transportowymi dwóch różnych rodzajów transportu – informuje Główny Urząd Statystyczny.
Kazimierz Netka
Czytaj również na portalu: netka.gda.pl