Autor: Wła-49. Fot. Włodzimierz Amerski

Uczta sportowo – naukowa u Króla Stefana Batorego

Uroczyste otwarcie nowego obiektu sportowego przy Zespole Szkół Specjalnych nr 1 przy ul. Batorego 26 w Gdańsku odbyło się 6 listopada.

Na przyszkolny obiekt składa się boisko wielofunkcyjne wraz z wyposażeniem i bieżnia lekkoatletyczna o nawierzchni poliuretanowej oraz zeskocznia z rozbiegiem do skoku w dal. Kompleks zbudowany został całkowicie ze środków budżetowych Miasta Gdańska, kosztem 676 623 zł.

Licznych gości powitała dyrektor szkoły Elżbieta Paprocka (na powyższym zdjęciu udziela wywiadu TV Pomorska), która powiedziała m.in. – Niewiele osób wierzyło, że to piękne boisko tutaj powstanie, a dziś jesteśmy świadkami jego uroczystego otwarcia, więc warto marzyć. A marzeń mamy wiele. W tym miejscu można przytoczyć słowa Wiktora Hugo „Nic nie tworzy przyszłości, tak jak marzenia”. Z całą pewnością można stwierdzić, że realizacja tego projektu była najbardziej wyczekiwana przez wiele roczników uczniów i nauczycieli. Nasze marzenia nareszcie się spełniły. Dziękujemy władzom samorządowym, za wszelkie dotychczasowe inwestycje dzięki którym uczniowie mają dobrą atmosferę do pracy, nauki i wypoczynku.

Szkoła dzięki tej inwestycji stanie się dla uczniów również miejscem, w którym rozwijane będą sportowe talenty. Od dzisiaj przez kolejne lata uczniowie będą mieli szanse doskonalić swe sportowe zdolności i nabywać nowe umiejętności już na swoim boisku. Już mogą się pochwalić sukcesami sportowymi, jak pierwszymi miejscami w biegu na 1500 m i w biegu przełajowym na 3000 m podczas Mistrzostw Województwa Pomorskiego w Lekkoatletyce. A także pierwszym miejscem na dystansie 100 m i trzecim na 800 m podczas III Lekkoatletycznej Olimpiadzie Osób Niepełnosprawnych.

Dyrektor Paprocka zwróciła się bezpośrednio do uczniów, mówiąc im, że sport jest szkołą charakteru, uczy cierpliwości, wytrwałości, pokory, systematyczności, samodyscypliny, współpracy w grupie, tolerancji i zasad fair play. W życiu ważny jest nie tylko trumf, lecz walka. Rzeczą istotną jest nie zwyciężać, lecz umieć toczyć zwycięski bój.

Nowo powstałe boisko potraktowano jako swego rodzaju prezent od władz Miasta na zbliżające się 60-te urodziny szkoły. Jubileusz będzie obchodzony we wrześniu 2016 roku.

Na okoliczność wspierania ZSS nr 1, dyrekcja tej szkoły przygotowała symboliczne pamiątkowe tabliczki „Przyjaciel Szkoły”. Wyróżniony został taką tabliczką minister sportu i turystyki Adam Korol (na zdjęciu powyżej).

Wyróżnieni zostali także prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, jego zastępca ds. społecznych Piotr Kowalczuk, dyrektor Działu Rozbudowy Miasta Gdańska Włodzimierz Bartosiewicz, prezydent Stowarzyszenia KIWANIS Klub Gdańsk Centrum Sylwia Majewska oraz prezes Pomorskiej Akademii Kulinarnej Krzysztof Szulborski.

Podziękowano też inspektorom nadzoru i wykonawcy, kierownikowi budowy Michałowi Wansel, z firmy Auto-Max. Ta sama firma realizuje przy ZSS nr 1 kolejną inwestycję przystosowaną dla osób niepełnosprawnych, jaką będzie budynek szatniowo – sanitarny i szkoleniowy. Ma on być gotowy za trzy miesiące.

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz podarował szkole kilka piłek do różnych dyscyplin sportowych oraz wspomniał, że w minionych 10 latach oddano do użytku 77 boisk przyszkolnych, tylko w tym roku sześć, a w planach do końca 2020 roku jest jeszcze budowa 20 takich obiektów.

ZSS nr 1 przy ulicy Batorego we Wrzeszczu ma swego patrona – króla Stefana Batorego i to on „osobiście” przyjął przyrzeczenie od uczniów, że będą godnie reprezentować swoją szkołę zarówno podczas pobierania w niej nauki, jak i po jej ukończeniu.

W części rozrywkowo sportowej, przy dobrym nagłośnieniu jak na warunki boiskowe, jako pierwszy wystąpił zespół wokalno – muzyczny Wielki Błękit.

Następnie swoje umiejętności zaprezentowali tancerze z zespołu ludowego Bursztynki.

Liczni goście mogli też zobaczyć na czym polega trening młodych piłkarzy nożnych zrzeszonych w najstarszym, bo powstałym w 1922 roku, gdańskim klubie Gedania, mającym obecnie swoją nową siedzibę przy Alei Hallera na Zaspie. Trener Paweł Szajrych i jego asystent Bartosz Czulewicz powiedzieli nam, że klub zrzesza 350 młodocianych piłkarzy z podziałem na kilka grup wiekowych.

Po uroczystościach na boisku, gości dla ogrzania się, zaproszono do wnętrza szkoły na gorącą herbatę i poczęstunek. Wszystkich zdumiał ów poczęstunek, bo była to raczej kulinarna uczta, a zaserwowane dania były o wyjątkowo wykwintnych smakach.

Spod ręki intendentki i nauczycielki kulinarnego zawodu Grażyny Ruszkiewicz, mogliśmy się rozkoszować m.in. zupą z dyni, śledziami korzennymi, pasztetem wieprzowo – wołowym z pistacjami i czarnuszką oraz carpaccio z czerwonych buraków i ze świeżym tymiankiem. Rewelacyjne były konfitury z… czerwonej cebuli.

Biesiadny stół przystrajały oryginalne dekoracje w postaci kwiatowych bukietów umieszczonych w dyniowych doniczkach oraz jabłkowe ogniki.

Na deser rozkrojono okazały tort z zieloną jak trawa nawierzchnią boiskową oraz podano doskonały sernik i kremówkę.

Okazuje się, że w tej szkole prowadzone są zajęcia kulinarne przez przedstawicieli Pomorskiej Akademii Kulinarnej. Uwiecznieni na powyższym zdjęciu od prawej prezes tego stowarzyszenia Krzysztof Szulborski i sekretarz Andrzej Ławniczak uzgadniają z dyrektor szkoły Elżbietą Paprocką szczegóły organizacji i uczestnictwa w pomorskim konkursie kulinarnym, jaki odbędzie się 25 listopada w siedzibie stowarzyszenia we Wrzeszczu.

Autor: Wła-49. Fot. Włodzimierz Amerski