NIK o wykorzystaniu środków publicznych na innowacje. Małe efekty za duże pieniądze. Środki finansowe zamiast na projekty o wysokim potencjale innowacyjnym zbyt często przeznaczane są na przedsięwzięcia o znikomym znaczeniu dla gospodarki.

Źródło ilustracji: Najwyższa Izba Kontroli.

Polska wciąż – mimo pokaźnych nakładów finansowych i specjalnych programów wsparcia – jest  na dalekich pozycjach w europejskich rankingach innowacyjności.

Udzielana pomoc publiczna nie wpływa w zauważalny sposób na podwyższenie innowacyjności polskiej gospodarki. NIK zwraca uwagę, że środki finansowe zamiast na projekty o wysokim potencjale innowacyjnym zbyt często przeznaczane są na przedsięwzięcia o znikomym znaczeniu dla gospodarki. W efekcie Polska wciąż – mimo pokaźnych nakładów finansowych i specjalnych programów wsparcia – jest  na dalekich pozycjach w europejskich rankingach innowacyjności.

Główna przyczyna słabości polskiej innowacyjności od lat jest taka sama – brak przemyślanej strategii oraz źle skonstruowane programy wsparcia, które nie promują najbardziej innowacyjnych projektów. Zyskują jak dotąd jedynie przedsiębiorstwa, których projekty zakwalifikowały się do programów – poprawia się ich kondycja ekonomiczna oraz wzrasta produkcja. Wciąż nie udaje się natomiast stworzenie i wypromowanie projektów o nowatorskim charakterze, których realizacja mogła przyczynić się do wykreowania np. produktu będącego marką polskiej gospodarki. Programy wojewódzkie nie preferowały z kolei innowacyjnych przedsiębiorców z konkretnymi regionalno-branżowymi specjalizacjami, ani takiego rozwoju firm z sektora małych i średnich przedsiębiorstw, aby mogły one osiągać zdolność do globalnej konkurencji.

W efekcie, pomoc ze środków publicznych udzielona w ramach skontrolowanych programów, nie wpłynęła na wskaźniki innowacyjności ani w skali kraju, ani w poszczególnych województwach objętych badaniem. Nie uległa zmianie zarówno pozycja Polski, jak i poszczególnych województw w rankingu innowacyjności krajów i regionów prowadzonym przez Komisję Europejską.

Ekonomiści oceniają, że innowacje oraz badania i rozwój (B+R) stanowią jedne z najważniejszych elementów budujących konkurencyjność nowoczesnych gospodarek. Szczególne znaczenie mają one dla krajów takich jak Polska, zagrożonych tzw. pułapką średniego wzrostu. W krajach rozwiniętych aż 2/3 wzrostu gospodarczego łączy się z wprowadzaniem innowacji. Wyniki prowadzonego przez Unię Europejskiego Rankingu Innowacyjności (European Innovation Scoreboard – EIS) wskazują, że Polska od  2010 roku znajduje się w grupie „umiarkowanych innowatorów” (25 – 26 miejsce wśród 28 państw europejskich).  Według danych Ministerstwa Skarbu Państwa działania innowacyjne są prowadzone przede wszystkim w dużych firmach. W latach 2013-2015 udział przedsiębiorstw, które wprowadziły innowacje procesowe i produktowe wyniósł 44 proc., podczas gdy w przypadku małych firm było to dwukrotnie mniej:  21 – 23  proc.

Kształtowanie się sumarycznego wskaźnika inowacyjności (SII) dla Polski w latach 2010-2016 w porównaniu ze średnim sumarycznym wskaźnikiem innowacyjności dla krajów UE. Źródło: Opracowanie własne NIK na podstawie danych udostępnionych przez skontrolowanych przedsiębiorców.

Tymczasem kontrola NIK wykazała, jak istotną rolę pełnią środki publiczne w uaktywnianiu innowacyjności: przedsiębiorcy w zdecydowanej większości przypadków (24 na 30) rezygnowali z realizacji innowacyjnych projektów, gdy nie otrzymali publicznego wsparcia.

Polska obecnie stosuje około 60 instrumentów finansowego wsparcia publicznego przeznaczonych bezpośrednio lub pośrednio na rozwój innowacji oraz badań i rozwoju w przedsiębiorstwach. Są to przede wszystkim fundusze z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP), która  dysponuje środkami unijnymi z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka (POIG), środkami własnymi oraz środkami budżetowymi. Kolejnym dysponentem jest Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR), które wspiera politykę naukową naukowo-techniczną i innowacyjną państwa. W ramach samorządów wsparcia na innowacje mogą udzielać urzędy marszałkowskie ze środków Regionalnych Programów Operacyjnych.

Kontrola NIK dotyczyła lat 2011-2016. Izba  objęła kontrolą 13 programów pomocowych, w tym 4 Regionalne Programy Operacyjne w województwach: mazowieckim, śląskim, warmińsko-mazurskim oraz lubelskim. Kontrolą objęto 34 jednostki, m. in: PARP, NCBR oraz 4 urzędy marszałkowskie  oraz 24 przedsiębiorców. Przedsiębiorcy te otrzymali łącznie 15 mld zł pomocy. Sprawdzono realizację kilkudziesięciu  projektów, zarówno od strony dysponentów, jak  i beneficjentów pomocy, o wartości odpowiednio: 426 mln i 896 mln PLN.

Środki na wdrażanie innowacyji w RPO. Źródło: Opracowanie własne NIK na podstawie danych udostępnionych przez skontrolowanych przedsiębiorców

System dofinansowywania projektów dotyczących  wdrożenia innowacji oraz wyników prac B+R do działalności gospodarczej firm nie był spójnym mechanizmem interwencji państwa. Realizowane programy nie były komplementarne. Dodatkowo w ramach poszczególnych programów występowała niespójność między celami danego programu, a kryteriami wyboru projektów do dofinansowania. Np. zdefiniowanie innowacji w poszczególnych programach realizowanych przez PARP nie w pełni odpowiadało celom działalności przyjętym przez tę instytucję we  własnych założeniach.

W ramach programów realizowanych przez PARP „Pożyczka na Innowacje”, „Bon na Innowacje”  oraz „Duży Bon na Innowacje” oraz  regionalnych programów pomocowych realizowanych przez Urzędy Marszałkowskie, cele określone w tych programach  nie były w pełni zbieżne z celami określonymi w strategiach działania tych instytucji. Cele związane ze wspieraniem inwestycji opartych o najnowsze technologie lub rozwiązania biznesowe nie miały odzwierciedlenia w kryteriach wyboru projektów objętych dofinansowaniem. W dwóch regionalnych dokumentach strategicznych nie wskazano np. w ogóle źródeł finansowania celów operacyjnych, związanych z realizacją projektów innowacyjnych. W dwóch pozostałych, pomimo wskazania przykładowych źródeł finansowania, cele określone w tych dokumentach nie były zbieżne z celami określonym dla konkretnych działań RPO.

Kryteria wyboru projektów do dofinansowania nie zapewniały promocji najbardziej innowacyjnych projektów. Programy nie preferowały unikalnych produktów lub technologii w skali regionu, kraju lub świata, wprowadzanych do działalności gospodarczej. Nie zapewniały więc wypromowania produktu stanowiącego znak rozpoznawczy polskiej lub co najmniej regionalnej gospodarki ani  wzrostu konkurencyjności zarówno w skali kraju jak i w skali danego regionu. W  niedostatecznym stopniu brano pod uwagę elementy oceny dotyczące rodzaju i skali innowacji, jak też jej oddziaływania na konkurencyjność gospodarki.

Kryteria oceny wniosków oraz sposób ich oceny stwarzały ryzyko, że projekt o dużym potencjale innowacyjności może nie zostać uwzględniony ze względu na to, że nie spełnia jednego z mniej istotnych podkryteriów. Widoczne to było w procedurze oceny wniosków – np. w  jednym z programów realizowanych przez NCBR za spełnienie kryterium „innowacyjność rozwiązania będącego rezultatem” wniosek mógł otrzymać maksymalnie 4 punkty na 74 możliwych do uzyskania (5,3 proc.). Z kolei w programach RPO ocena innowacyjności stanowiła tylko od 8 do 40 proc. ogólnej punktacji.

W zbadanych programach wsparcia zabrakło wymagań dotyczących skali innowacji. W rezultacie do dofinansowania kwalifikowały się wnioski dotyczące produktów i technologii nowych dla przedsiębiorców, ale niestanowiących nowości w regionie czy kraju. Dofinansowanie kierowano w dużym stopniu na przedsięwzięcia o znikomym znaczeniu dla regionalnej lub krajowej gospodarki, gdyż nie określono preferowanych specjalizacji czy technologii. Nie weryfikowano deklaracji wnioskodawców o  rodzaju i skali proponowanych innowacji. Takie podejście prowadziło do paradoksów, których skrajnym przykładem jest sfinansowanie kwotą 1 923,9 tys. zł z RPO Województwa Małopolskiego jako projektu na skalę światową zmodernizowania dyskoteki, mi.in. poprzez zainstalowanie nowoczesnych urządzeń technicznych.

Procedury oceny wniosków nie były w pełni transparentne, w niektórych konkursach nie wskazano jednoznacznych kryteriów ocen lub stosowano oceny opisowe. W rezultacie zbadane przez NIK projekty cechowały się znacznie niższą skalą innowacji niż wynikałoby to z dokumentacji konkursowej, a zdecydowana większość przedsięwzięć miała charakter jedynie innowacji w skali przedsiębiorstwa.

Jednocześnie kontrola stwierdziła, ze samo rozdysponowanie środków nastąpiło sprawnie i należy ocenić je bardzo pozytywnie – firmy otrzymały 98,4 proc. zaplanowanych sum.  Skontrolowani przedsiębiorcy w większości prawidłowo wykonywali obowiązki wynikające z umów wsparcia i zgodnie z  przeznaczeniem wykorzystali przyznane środki publiczne na ich realizację. Wydatki były ponoszone zgodnie z  zapisami umów, a  nieprawidłowości nie miały istotnej wagi. Dokonane zmiany w 41 umowach nie wpłynęły na obniżenie poziomu innowacyjności, określonej w pierwotnych założeniach projektów. Natomiast w jednym przypadku istotnie zmieniono zakres rzeczowy projektu, co obniżyło skalę i charakter innowacji.

Wartość środków przekazanych przedsiębiorcom na wdrażaie inowacji w ramach skontrolowanych programów. Źródło: Opracowanie własne NIK na podstawie danych udostępnionych przez skontrolowanych przedsiębiorców

Pomoc ze środków publicznych na wdrożenie innowacji spowodowała rozszerzenie oferty produktowej przedsiębiorców, którzy otrzymali dofinansowanie, co skutkowało zwiększeniem ich przychodów (w tym przychodów z eksportu). Efekty na poziomie poszczególnych programów wsparcia były znacznie mniej zauważalne, pomimo rozdysponowania większości zaplanowanych na realizację przez przedsiębiorców innowacyjnych projektów środków.

Wskaźniki realizacji celów określone w dokumentach strategicznych dot. innowacyjności osiągnięto jedynie częściowo (w niektórych przypadkach takich wskaźników w ogóle nie określono lub nie ustalono pożądanych parametrów). Ponadto przyjęto wskaźniki były nieadekwatne do celów, co powodowało że nie były w pełni wiarygodne i  miarodajne.

Udział środków publicznych na wdrażanie innowacji w  objętych kontrolą województwach był na relatywnie niskim poziomie. W  ramach czterech zbadanych Regionalnych Programów Operacyjnych rozdysponowano na ten cel 1,1  mld PLN, co stanowiło jedynie 0,3  proc. ogółu środków przeznaczonych na nakłady inwestycyjne w przedsiębiorstwach.

Tylko w województwach lubelskim i warmińsko-mazurskim zaplanowano działania służące wdrażaniu innowacji przez przedsiębiorców. Pozostałe programy regionalne stwarzały taką możliwość, ale jedynie w ramach ogólnych celów dotyczących przedsiębiorczości.

Nadzór nad prawidłowym wykorzystaniem środków publicznych na cele związane z wdrażaniem innowacji, prowadzony przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju nie funkcjonował prawidłowo. Centrum nie wykorzystywało uprawnień, określonych w umowach z beneficjentami do wstrzymania dofinansowania lub rozwiązania umowy w razie braku wywiązywania się przez nich z obowiązków sprawozdawczych. Sankcjami zagrożone było  opóźnienie w złożeniu raportu okresowego bądź końcowego z realizacji projektu. Tylko w jednym na trzy skontrolowane projekty celowe, gdzie były podstawy do zastosowania kary NCBR naliczyło karę umowną w wysokości 53,3 mln., którą następnie umorzono bez podstawy prawnej.

Wnioski NIK

Wyniki kontroli wskazują na konieczność przeanalizowania kierunków interwencji państwa i jednostek samorządowych w zakresie wsparcia przedsiębiorców w działaniach innowacyjnych oraz naukowo-badawczych. Celem tej analizy powinno być wypracowanie spójnego modelu udzielania pomocy i zwiększenia efektywności wydatkowania środków publicznych na innowacje oraz badania i rozwój. W szczególności system wsparcia w tym zakresie powinien uwzględnić m.in.:

  • zdefiniowanie priorytetowych celów państwa w zakresie promocji określonych rodzajów innowacji;
  • powiązanie poszczególnych programów wsparcia dla innowacyjnych przedsiębiorców z regionalno-branżowymi specjalizacjami;
  • wsparcie dla małych i średnich przedsiębiorstw, które powinny mieć odpowiedni udział w udzielanej pomocy (obecne zasady preferują duże podmioty, posiadać zdolność do prowadzenia własnych badań rozwojowych oraz korzystania z wielu instrumentów wsparcia;
  • ustalenie kryteriów dofinansowania w sposób zapewniający możliwość wykreowania najnowocześniejszych technologii lub produktów, a także zwiększanie przez beneficjentów skali działalności.
  • Źródło: Najwyższa Izba Kontroli

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *