Seniorzy przejmą władzę w Polsce? A może najpierw w Pomorskiem? Za kilka lat mogą stać się jedną z najsilniejszych politycznie grup społecznych. Niewykluczone, że stworzą „gabinet cieni”.

Na zdjęciu: Seminarium: „Pomorska polityka senioralna”. Stoją, od lewej: Krystyna Dominiczak – dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej; Maciej Kisała – kierownik w ROPS; Paweł Orłowski – wicemarszałek woj. pomorskiego. Na mapie: Rady Seniorów w woj. pomorskim. Fot. Kazimierz Netka

Ludzie na emeryturach zaczynają łączyć swe siły w Pomorskiem i w całym kraju. Być może niebawem powstanie rada seniorów województwa pomorskiego.

Teraz około 24 procent Polaków ma 60 lat i więcej. W 2050 roku udział seniorów w polskim społeczeństwie sięgnie aż 40 procent.
Prawie każdy emeryt, rencista to osoba bardzo cenna. Dla rodziny, dla sklepów. Także dla zakładów pracy, bo fachowców w kraju mamy coraz mniej. Również dla rządzących, bo emeryci to ludzie o wysokiej kulturze politycznej: obserwują, co się dzieje, chodzą na wybory, darzą bliźnich dużym zaufaniem. Są więc cenni dla ludzi, pragnących utrzymywać się u władzy. Niestety, te oraz inne walory osób starszych nie są jeszcze należycie doceniane. Można za to ośmielić się sformułować bardzo przykre stwierdzenie: to oszuści pierwsi kapnęli się, jak bardzo wartościowe są osoby starsze…

Na zdjęciu: Wykład Stefana Kołuckiego – dyrektora Departamentu  Polityki Senioralnej Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Fot. Kazimierz Netka

O takich zagrożeniach, problemach, ale też o szansach, nadziejach była mowa w środę, 22 lutego 2017 roku w Gdańsku, podczas seminarium pt. „Pomorska polityka senioralna”.
Paweł Orłowski – wicemarszałek województwa pomorskiego powitał uczestników i przedstawił zarys problemu, zwracając uwagę na możliwości skorzystania z dofinansowania w ramach przedsięwzięć rewitalizacyjnych; Stefan Kołucki – dyrektor Departamentu  Polityki Senioralnej Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej mówił o kierunkach polityki społecznej na rzecz osób starszych. Zagadnienie: „Rady Seniorów organizacja i źródła finansowania przedstawili: Barbara Bałka – Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej oraz Maciej Kisała – kierownik referatu Pomocy Społecznej w Regionalnym Ośrodku Polityki Społecznej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, Tadeusz Adamejtis – pełnomocnik marszałka woj. pomorskiego ds. polityki senioralnej dokonał podsumowania.
Z wypowiedzi uczestników tego seminarium można odnieść wrażenie,że seniorzy są coraz lepiej zorganizowani. Do tego, nie wysuwali żądań. Wprost przeciwnie, dzielili się swa wiedzą, podpowiadali pracownikom Urzędu Marszałkowskiego i dyrektorowi Departamentu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, co i jak najlepiej zorganizować. I chyba seniorzy jeszcze nie zdają sobie sprawy, jaka wielką siłą polityczna już się stają. Być może nadejdzie taki czas, że bez problemu zaczną przejmować władzę w samorządach., w radach gmin, powiatów, w sejmikach, a także w parlamentach: polskimi, ale też w Parlamencie Europejskim…

Na zdjęciu: Wykład Barbary Bałki z Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej. Fot. Kazimierz Netka

Z tego, jaka rola może przypaść seniorom za kilkanaście lat, niełatwo sobie zdać sprawę. Podczas wczorajszego spotkania można jednak było odnieść wrażenie, za zarówno rząd jak i samorządy zaczynają coraz lepiej dbać o interesy seniorów.

Warto wiedzieć, że rozpoczęła się edycja 2017 otwartego konkursu ofert w ramach programu wieloletniego „Senior+” na lata 2015-2020 – informuje Wojewoda Pomorski na stronie internetowej: http://www.gdansk.uw.gov.pl . Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przeznaczyło w tym roku na jego realizację 30 mln zł. Oferty należy przesłać listem poleconym do Pomorskiego Urzędu wWojewódzkiego (ub złożyć osobiście) do 13 marca 2017 r. Więcej na stronie mpips.gov.pl .

Chodzi tu nie tylko o to, by pozyskać ich sympatie, poparcie podczas wyborów (pierwsze mają być już pod koniec przyszłego roku). Chodzi tez o zaangażowanie seniorów do pracy. Jak powiedział Tadeusz Adamejtis – pełnomocnik marszałka województwa pomorskiego do spraw polityki senioralnej, co miesiąc w Pomorskiem na emerytury odchodzi około 1000 – 1500 osób. Tak wynika z analiz dokonanych przez Zakład ubezpieczeń Społecznych, a w liczbie tej uwzględniono zarówno ubezpieczonych w ZUS, jak też odchodzących na emerytury rolników i pracowników służb mundurowych – powiedział Tadeusz Adamejtis.
Co miesiąc tracimy więc z rynku zatrudnienia około tysiąca fachowców. Pracownikami z Ukrainy nie da się tej luki zapełnić.

Na zdjęciu: Wykład Tadeusza Adamejtisa – pełnomocnika marszałka województwa pomorskiego do spraw polityki senioralnej. Fot. Kazimierz Netka

W Pomorskiem działa kilkanaście rad seniorów. To o wiele za mało. Powinny one funkcjonować w każdej gminie. Osoby starsze powinny mieć też swą reprezentacje regionalna, wojewódzka. Pomorskie wcale nie byłoby pierwszym, w którym taka reprezentacja by powstała. Propozycje powołania np. Kongresu Seniorów Województwa Pomorskiego; Rady Seniorów Województwa Pomorskiego, czy Regionalnego Parlamentu Seniorów Województwa Pomorskiego, zgłaszali reprezentanci różnych rad seniorów. Przedstawiciele np. Gdyni, Czarnego, Kwidzyna, Słupska, Karsina, Starogardu Gdańskiego mówili też o potrzebie stworzenia pomorskiej karty seniora. Paweł Orłowski – wicemarszałek województwa pomorskiego zapewnił, że te sugestie zostaną wzięte pod uwagę, bo powołanie wojewódzkiej reprezentacji pomorskich seniorów jest wskazane.

Na zdjęciu: Uczestnicy seminarium: „Pomorska polityka senioralna”. Fot. Kazimierz Netka

Na seminarium przybyło kilkudziesięcioro reprezentantów rad seniorów z całego województwa. Niektóre delegacje dotarły do Gdańska pojazdami, użyczonymi im przez urzędy miast lub gmin. Byli też tacy, którzy dotarli tu na własny koszt z odległości niemal 100 km.
W Pomorskiem jest około 425 000 seniorów. Ich reprezentacja jest za mała, bo Rady Seniorów (jest ich w Pomorskiem 18 na 123 gminy, czyli 14 procent) obejmują około 58 procent osób starszych (po 60 roku życia).
Aktywność seniorów będzie wzrastać. Na wspieranie ich działań przeznaczono sporo unijnych pieniędzy. Jak zauważyć można było podczas seminarium w Gdańsku, osoby te są bardzo energiczne. Nic by w tym nie było dziwnego, gdyby polscy seniorzy zechcieli stworzyć gabinet cieni (rząd oczekujący, gotowy do przejęcia władzy po zwycięstwie w wyborach). Gospodarczy gabinet cieni w Polsce stworzył Business Centre Club.
Kazimierz Netka

1 Comments

  1. Świetna relacja.Bardzo dziękuję!
    Komentując temat,wynika że seniorzy winni SAMI SOBIE zorganizować i warunki,i bezpieczeństwo.Moim zdaniem idea cohousingu u nas się nie przyjmie,za to obudzone w wieku po 55 lat nagłe chęci artystyczne,spełniania się w tworzeniu,projektowaniu,kreatywne działania, zmiana roli życiowej na coś zupełnie nowego daje się zauważyć wyraźnie -znajomi stają się nie do poznania…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *