Na zdjęciu: Urząd Miasta Czeladź poddany termomodernizacji. fot. UM Czeladź.
Ponad 80% mieszkańców polskich miast jest narażonych na stężenie pyłu PM10 w powietrzu przekraczające dzienne limity.
Niezależnie od tego, czy chodzi o stolicę Polski czy 10-tysięczny Sztum, miasta szukają sposobów na poprawę jakości powietrza. Niezwykle ważna jest efektywność energetyczna budynków oraz źródła ciepła, ponieważ to ogrzewanie budynków jest głównym źródłem smogu w Polsce.
Opublikowana niedawno analiza NFZ wykazała, że w styczniu 2017 r., gdy wystąpił rekordowy poziom smogu, liczba zgonów była aż o 23,5% wyższa niż rok wcześniej. To kolejny dowód na to, że smog stanowi realne zagrożenie dla ludzkiego życia.
Samorządy, które mogą wykazać się dobrymi praktykami w dziedzinie efektywności energetycznej budynków, są nagradzane w konkursie ECO-MIASTO. W tym roku laureatami w tej kategorii zostały Kraków i Czeladź, a wyróżnienia otrzymały Warszawa, Dąbrowa Górnicza i Sztum. Organizatorami projektu ECO-MIASTO są Ambasada Francji w Polsce oraz Centrum UNEP/GRID-Warszawa. ECO-MIASTO jest realizowane we współpracy z Renault Polska, SAUR Polska, Grupą Saint-Gobain, Ceetrus Polska, Dalkią i TIRU, a także WSPÓLNIE – z Fundacją LafargeHolcim.
Ponad 80% mieszkańców polskich miast jest narażonych na stężenie pyłu PM10 w powietrzu przekraczające dzienne limity. To bardzo dużo, biorąc pod uwagę, że w skali europejskiej zagrożenie to dotyczy tylko ok. 19% ludności miejskiej (wg GUS). Problem co roku nasila się wraz z początkiem sezonu grzewczego, gdy do pracy wracają często nieekologiczne piece zasilane paliwami niskiej jakości, a także kominki – wynika z informacji, które przekazała nam Karolina Orzeł z Constans PR.
Ogromne znaczenie ma walka ze smogiem na poziomie samorządów. Jakie rozwiązania w tej dziedzinie stosują polskie miasta? Przykład dają m.in. laureaci i wyróżnieni w konkursie ECO-MIASTO 2018 w kategorii efektywność energetyczna budynków.
Dofinansowania
Najważniejszą barierą do pokonania są koszty. Nieekologiczne paliwa, choć najmniej efektywne, często są też najtańsze. Nie każdy może sobie również pozwolić na wymianę pieca na nowszy. Władze wielu miast już rozumieją, że jednym z kluczowych elementów walki ze smogiem są dofinansowania do tego rodzaju inwestycji, a także do zakupu odpowiedniego paliwa. Dla przykładu w Krakowie czy w Warszawie można uzyskać zarówno dotację na zmianę systemu ogrzewania, jak i dopłatę do rachunków za ogrzewanie. Takie podejście pozwala jednocześnie przeciwstawić się problemowi ubóstwa energetycznego.
Termomodernizacja budynków
Na zdjęciu: Kopalnia Kultury w Czeladzi poddana termomodernizacji fot. UM Czeladź
Wyższe koszty ciepła można zniwelować, jeśli ogrzewanie budynku będzie wymagało mniej energii. Oznacza to, że niezbędnym elementem walki ze smogiem jest również termomodernizacja. W Czeladzi poddano jej już 90% budynków użyteczności publicznej. Miasto wspiera też alternatywne źródła energii, dlatego na przykład na dachu urzędu miasta zamontowano panele fotowoltaiczne.
Równie ważne jest wspieranie termomodernizacji budynków mieszkalnych, zwłaszcza domów jednorodzinnych. Standard energetyczny aż 72% z nich (3,6 mln budynków) jest niski albo bardzo niski (wg Efektywność Energetyczna w Polsce – Przegląd 2015, IEŚ 2016). Na dofinansowanie termomodernizacji mogą liczyć m.in. mieszkańcy Krakowa.
Edukacja mieszkańców
Na zdjęciu: Spotkanie z mieszkańcami miasta Sztum fot. Urząd Miasta i Gminy w Sztumie
Żeby mieszkańcy włączyli się w walkę ze smogiem, muszą najpierw dowiedzieć się o tym problemie oraz regulacjach prawnych takich jak uchwały antysmogowe w poszczególnych województwach, a także o możliwości uzyskania dofinansowań. Dlatego trzeba różnymi sposobami prowadzić działania edukacyjne. W Sztumie filmy edukacyjne wyświetlano przed seansami w lokalnym kinie oraz zamieszczano je w Internecie, odbywały się też spotkania z mieszkańcami. Właścicieli domów jednorodzinnych w Warszawie niepodłączonych do sieci gazowej oraz ciepłowniczej odwiedzają zaś ekoedukatorzy, którzy informują o zagrożeniach związanych z niską emisją i możliwościach uzyskania dotacji do zmiany sposobu ogrzewania budynku na bardziej przyjazny środowisku.
Monitoring jakości powietrza
Znane powiedzenie „poznaj swojego wroga” sprawdza się również w przypadku walki ze smogiem, dlatego tak duże znaczenie monitoring jakości powietrza. Coraz częściej polskie miasta nie poprzestają na pomiarach prowadzonych przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, lecz instalują własne czujniki. W Dąbrowie Górniczej działa system 20 stacji pomiarowych. Dzięki nim na Dynamicznej Mapie Jakości Powietrza, można sprawdzić, które miejsca (np. szpitale czy przedszkola) są narażone na złą jakość powietrza, oraz stwierdzić, czy aktywność na zewnątrz jest w danym momencie bezpieczna. Monitoring pozwala również ustalić źródła zanieczyszczeń powietrza w danej lokalizacji.
Swoją mapę smogową tworzy również Sosnowiec, wykorzystując m.in. aparaturę pomiarową umieszczoną na dronie i samochodzie elektrycznym, a w Poznaniu specjalne czujniki zainstalowano w 160 szkołach, co pozwoli zwrócić uwagę na jakość powietrza, którym oddychają dzieci.
Kontrole
Choć czyste powietrze powinno być priorytetem dla wszystkich mieszkańców miasta, często tak się nie dzieje. Wiele osób mimo działań edukacyjnych i możliwości skorzystania z dotacji decyduje się na spalanie w piecu odpadów lub paliw najgorszej jakości albo wykorzystuje wilgotne drewno kominkowe. Spalanie odpadów w domowych piecach już od dawna jest zakazane w całej Polsce, a na mocy uchwał antysmogowych przyjmowanych w poszczególnych województwach straż miejska od początku listopada tego roku może wystawiać mandaty także za wykorzystywanie innych szkodliwych paliw. Coraz częściej kontrole odbywają się w wyniku interwencji sąsiadów zaniepokojonych, że z komina pobliskiego domu wydobywa się czarny dym.
W wielu miastach strażnicy miejscy przechodzą specjalne szkolenia, które mają przygotować ich do kontroli jakości paliw spalanych w piecach i kominkach. Mogą również korzystać ze specjalistycznego sprzętu. Krakowska straż miejska od niedawna ma do dyspozycji samochód elektryczny wyposażony m.in. w monitor pyłu zawieszonego, miernik wilgotności drewna czy zestawy do poboru próbek popiołu i paliwa. W Warszawie strażników miejskich podczas kontroli jeszcze w tym roku mają wspomóc drony – informuje Karolina Orzeł z Constans PR.
Czytaj również na portalu: netka.gda.pl
(K.N.)