Autor: Włodzimierz Amerski.
806 uczestników z 26 państw pobiegło w XXI Polpharma Maratonie „Solidarności”
Kenijczycy zwyciężyli w Gdańsku
Z walką, z własnymi słabościami, rywalami, a także z upałem sięgającym 35 st. C, najlepiej poradzili sobie Kenijczycy. Na trójmiejskiej trasie, prowadzącej z Gdyni do Gdańska, ubiegłoroczny triumf powtórzył Joel Maina Mwangi z Keni, który osiągnął wynik 2:28:38 godz.
Wśród kobiet najszybsza również okazała się Kenijka – Jepkurui Gladys Biwott (na powyższym zdjęciu), której czas 2:42:36 był słabszy jedynie od czau uzyskanego przez trzech mężczyzn. Oboje ciemnoskórzy zwycięzcy otrzymali nagrody pieniężne; po 4 tysiące złotych.
Maraton tradycyjnie poprzedziło złożenie kwiatów pod Pomnikiem Ofiar Grudnia ’70 w Gdyni. W imieniu uczestników biegu do tej ceremonii zaproszono czterech zawodników, którzy zaliczyli wszystkie dotychczasowe maratony, tj.: Krzysztofa Grzybowskiego, Jana Parusińskiego, Antoniego Sobolewskiego i Mariusza Szymańskiego.
Fot. Włodzimierz Amerski
Liderzy biegu: Kenijczyk Joel Maina Mwangi i Węgier Tamas Nagy, na każdym kolejnym pomiarze czasu powiększali swą przewagę.
– Współpracowaliśmy zgodnie, na całym dystansie. Nie forsowaliśmy tempa, gdyż temperatura była wysoka. To, kto ma wygrać, postanowiliśmy rozstrzygnąć na finiszu – powiedział po minięciu linii mety Kenijczyk Mwangi, który uzyskał sekundę przewagi nad Węgrem Nagy’em.
Fot. Włodzimierz Amerski
Trzecie miejsce obronił Ukrainiec Pawel Stepanienko, ale do Kenijczyka i Węgra stracił blisko 7 minut. Natomiast najciekawsze rzeczy działy się za plecami tego tercetu.
Kolejnych mężczyzn mijała Jepkurui Gladys Biwott. Kenijka metę osiągnęła jako czwarta. Nigdy w historii Maratonu „Solidarności” kobieta nie zajęła tak wysokiego miejsca.
Najlepszym Polakom pozostała walka o piąte miejsce. Gdy osłab Łukasz Gurfinkiel (Gdańsk), liderem biało-czerwonych został na kilkanaście kilometrów Bartosz Ceberak (Lubartów). Jednak na końcówce wzięło górę doświadczenie Jarosława Janickiego. Ten 49-latek z Gryfina w przeszłości trzykrotnie zwyciężał w Maratonie „Solidarności”. Natomiast w mistrzowskich imprezach największe sukcesy święcił w biegach na 100 kilometrów. Był trzykrotnie mistrzem Europy i czterokrotnym wicemistrzem świata na tym dystansie.
– Do tego maratonu wróciłem po trzyletniej przerwie. Trochę zapomniałem jak tutaj ciężko się biega. Trasa jest fajna i szybka, ale nie w tych warunkach. Dzisiaj była „patelnia”. Ze słońca mogli być zadowoleni ci, co… poszli na plażę. Ja jestem bardzo zmęczony, ale i zadowolony. Przed startem, to moje piąte miejsce w klasyfikacji open wziąłbym w ciemno. Nawet na początku trochę przesadziłem z tempem, powinienem spokojnie zacząć, ale na szczęście udało się przytrzymać wysoką lokatę – ocenił na mecie Janicki.
Fot. Włodzimierz Amerski
Na rogu ulic Hallera/Grudziądzka na Zaspie, strażacy rozciągnęli gumowy wąż i utworzyli z niego wodną chłodzącą kurtynę.
NAJLEPSI W XXI POLPHARMA MARATONIE „SOLIDARNOŚCI”
Fot. Włodzimierz Amerski
Klasyfikacja mężczyzn, na zdjęciu od prawej:
1. Joel Maina Mwangi (Kenia) 2:28:38
2. Tamas Nagy (Węgry) 2:28:39
3. Pawel Stepanienko (Ukraina) 2:35:32
4. Jarosław Janicki (Hermes Gryfino) 2:43:10
5. Paweł Nawrot (Świętochłowice) 2:44:03
6. Krzysztof Garbowski (Zantyr Sztum) 2:44:36
Fot. Włodzimierz Amerski
Klasyfikacja kobiet, na zdjęciu od prawej:
1. Jepkurui Gladys Biwott (Kenia) 2:42:36
2. Daniella Cirlan (Rumunia) 2:49:55
3. Żanna Peczko (Ukraina) 3:01:53
4. Ludmiła Szelest (Ukraina) 3:04:09
5. Małgorzata Tuwalska (Zantyr Sztum) 3:12:35
6. Małgorzata Mikołajek (Pro-Run Wrocław) 3:20:54
Wyniki wszystkich startujących
http://wyniki.datasport.pl/results1549/results.php?dystans=1