Business Centre Club oraz Stowarzyszenie Agencji Zatrudnienia inicjują obronę interesów m.in. polskich firm i ich pracowników delegowanych do pracy za granicą. Wystosowano apel do Komisji Europejskiej. Pomoc przedsiębiorcom w czasach koronawirusa to nie tylko pożyczki i dofinansowania, ale także eliminowanie niepewności prawnej

Źródło ilustracji: Business Centre Club.

Pandemia uniemożliwia prawidłową transpozycję przepisów unijnej dyrektywy do krajowych regulacji

Największe organizacje przedsiębiorców oraz polskie i zagraniczne izby gospodarcze apelują do Komisji Europejskiej o przesunięcie wejścia w życie dyrektywy o delegowaniu pracowników. To najlepszy moment dla gestów solidarności podejmowanych w trosce o ratowanie wspólnotowego rynku pracy – poinformował nas Emil Muciński – rzecznik, Instytut Interwencji Gospodarczych BCC – Business Centre Club. Oto ciąg dalszy komunikatu BCC:

Z inicjatywy Business Centre Club oraz Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia powstał apel do Komisji Europejskiej, w którym organizacje domagają się przesunięcia w czasie wejścia w życie rewizji dyrektywy o delegowaniu pracowników. Akt ten ma być stosowany od 30 lipca 2020 r.

Pod listem są podpisy reprezentantów następujących organizacji:

Źródło ilustracji: Business Centre Club

Krajowa Izba Gospodarcza, Business Centre Club, Stowarzyszenie Agencji Zatrudnienia, Sekcja Agencji Opieki, Federacja Przedsiębiorców Polskich, Związek Liderów Sektora Usług Biznesowych – ABSL, Konfederacja Lewiatan, Polska Rada Biznesu, Pracodawcy RP, Związek Banków Polskich, Związek Rzemiosła Polskiego, Polish Chambers of Commerce Abroad, Polska Izba Gospodarcza w Niemczech.

A także reprezentantów organizacji wspierających:

Źródło ilustracji: Business Centre Club

Sygnatariusze apelu wskazują, że państwa członkowskie Unii Europejskiej, kierując się najwyższym dobrem swoich obywateli, całe  zaangażowanie i zasoby skupiają obecnie na działaniach dotyczących ochrony zdrowia oraz wsparcia gospodarek krajowych, w tym ratowania przedsiębiorstw i miejsc pracy. Nie działają urzędy, władza ustawodawcza skupiona jest na ratowaniu gospodarek krajowych. Wszystko to uniemożliwia prawidłową transpozycję przepisów dyrektywy do porządków krajowych. Terminy procedowania projektów aktów prawnych mających wdrożyć dyrektywę w poszczególnych państwach członkowskich UE są przesuwane na bliżej nieokreślony czas dając priorytet pracom nad ustawami, które mają kluczowe znaczenie w walce z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2.

– Przedsiębiorcy świadczący usługi transgraniczne borykają się dzisiaj z problemami jak przekroczyć granicę, zapewnić ciągłość usług i przetrwać. Wprowadzanie dzisiaj w życie zmian w dyrektywie o delegowaniu pracowników pogrążałoby wspólnotowy rynek pracy – mówi Marek Goliszewski, prezes Business Centre Club.

Podobnego zdania jest Krzysztof Jakubowski, członek zarządu SAZ, który wskazuje: Przedsiębiorców nie stać dzisiaj na ponoszenie kolejnych kosztów, pracowników nie stać na utratę miejsc pracy. Przepisy nie są w poszczególnych krajach wdrożone, brakuje stron internetowych które miały powstać więc nie ma realnej możliwości zaimplementowania przepisów dyrektywy już  w lipcu.

W liście do Komisji Europejskiej organizacje podnoszą: „Nasz głos nie jest tylko głosem przedsiębiorców. Jest również głosem naszych  zagranicznych kontrahentów z Niemiec, Belgii, Holandii czy Francji.”.

Wspólnotowy rynek pracy staje dzisiaj do walki o utrzymanie miejsc pracy. Każdego dnia przedsiębiorcy walczą, aby uchwycić zmieniające się dynamicznie i zróżnicowane przepisy i zastosować ograniczenia wprowadzane w poszczególnych krajach Wspólnoty. Pracujemy niemal cały czas aby sprostać tym ograniczeniem i pomóc przedsiębiorcom. I nie ma już miejsca na wprowadzenie zmian, które nie są konieczne i nie powiązane ze stanem pandemii. Zresztą widać, że wiele dyrektyw będzie miało wydłużony okres transpozycji dlatego nie rozumiemy czemu jeszcze takiej decyzji nie podjęto odnośnie pracowników delegowanych – podkreśla adwokat Joanna Torbé, ekspertka BCC ds. prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, współautorka apelu.

 Przedsiębiorcy w całej Europie znaleźli się w sytuacji, na którą nie mogli się przygotować. Większość zasobów przeznaczana jest na działania mające na celu znalezienie sposobu funkcjonowania w nowej rzeczywistości, a przede wszystkim na ratowaniu miejsc pracy i utrzymaniu rentowności. Nielicznym się to udaje.

– Dzisiaj pakiet pomocowy dla przedsiębiorców to nie tylko pożyczki i dofinansowania, ale każdy, choć mały krok do eliminowania niepewności prawnej i niepotrzebnych zaskoczeń – podkreśla Joanna Torbé.

Poniżej: treść Apelu, wystosowanego przez polskie organizacje

2020.05.14 Apel RP w sprawie delegowania pracowników ver. ang.

Adresatami tego apelu są m.in.: Mr. David Sassoli – President of the European Parliament; Mrs. Lucia Ďuriš Nicholsonová – Chair of the Committee on Employment and Social Affairs; Mr. Nicolas Schmit – Commissioner for Jobs and Social Rights; Mr. Josip Aladrović – Minister of Labour and Pension System

– wynika z informacji, które przekazał nam Emil Muciński – rzecznik, Instytut Interwencji Gospodarczych BCC – Business Centre Club.

Kazimierz Netka

Czytaj również na portalu: netka.gda.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *