Gdynia, Babie Doły, Mechelinki, Rewa: Urząd Morski w Gdyni ochrania Polskę przed następstwami zmian klimatu. Nie marnujmy pieniędzy i energii. Nie sypmy materiału z pogłębiania torów dla statków tam, gdzie piasek zostanie wkrótce zabrany przez wodę. Budujmy wały przeciwpowodziowe wzdłuż morza, bo Bałtyk jest coraz wyższy
Źródło ilustracji: Materiały prasowe PRCIP. Wzmocnionych zostanie 6 kilometrów polskiego wybrzeża Bałtyku Żeby statki dopływały bez trudności do polskich portów, trzeba pogłębiać trasy ich rejsów, czyli tzw. tory wodne. Konieczne jest to zwłaszcza przed wejściami do portów. Namuły, osady wydobywane z dna morza najłatwiej byłoby przemieścić nieco dalej i tam utopić. Można je też wykorzystać …