Katamarany A-class ścigały się na Zatoce Gdańskiej.
Ta trójka, od lewej na powyższym zdjęciu drugi – Tymoteusz Bendyk, pierwszy – Steven Brewin i trzeci – Jakub Surowiec (aktualny MP), stanęła na podium podczas zakończenia żeglarskich Mistrzostw Świata Katamaranów A-class Sopot 19 – 26 sierpnia 2017. Uczestniczyło w nich 125 żeglarzy 18 narodowości.
Mistrzostwa Świata Katamaranów A-class Sopot 2017, zostały rozegrane po raz pierwszy w historii Polski. A-class to najszybsza jednoosobowa klasa katamaranów bardzo zaawansowana technologicznie. Do wręczenia nagród najlepszym żeglarzom mistrzostw świata tej klasy katamaranów poproszono przedstawicieli władz lokalnych Sopotu i województwa pomorskiego oraz Polskiego Związku Żeglarskiego.
Nagradzanie najlepszych żeglarzy MŚ Katamaranów A-class, było rejestrowane przez ekipy telewizyjne i licznych fotografów. Zwycięzca Australijczyk Steven Brewin zdobył już tytuł mistrza świata w 2001 roku w hiszpańskim Castelldefels. Od 1980 roku żeglarze australijscy 22-krotnie triumfowali w tych mistrzostwach. Przed rokiem i w 2012 roku chyba wyjątkowo wygrał Holender Mischa Heemskerk.
Poruszenie wśród widzów wywołało wręczenie trzem najlepszym żeglarzom po butelce szampana, po których otwarciu zawodnicy zrobili sobie… słodki prysznic.
Kolejne miejsca w pierwszej dziesiątce zajęli: czwarte – Dave Shaw (Nowa Zelandia), piąte – Darren Bundock (Australia), szóste – Jacek Noetzel (Polska, UKS Navigo), siódme – Maciej Żarnowski (Polska, UKS Navigo), ósme – Bruce Mahoney (USA), dziewiąte – Mischa Heemskerk (Holandia), mistrz świata A-class 2016 i na miejscu dziesiątym – Manuel Calavia (Hiszpania). Patrząc na wyniki cieszy tak mocna reprezentacja Polaków w ścisłej czołówce, bo aż czterech zawodników znalazło się w pierwszej dziesiątce.
Podczas pięciu dni zawodów odbyło się osiem wyścigów, w bardzo zmiennych warunkach pogodowych, co stworzyło wyrównane szanse dla wszystkich zawodników. Katamaran klasy A, popularnie zwany A-catem, to 18-stopowy jednoosobowy katamaran ważący 75 kg z 9 m masztem i powierzchnią żagla (z masztem) prawie 14 m kw. Na tych zaawansowanych technologicznie i konstrukcyjnie jednostkach, które przepływają całkowicie nad wodą osiągając prędkości do 30 węzłów, żeglują wielokrotni mistrzowie świata, mistrzowie olimpijscy i żeglarze rywalizujący w Pucharze Ameryki.
Wśród Juniorów najlepszy był Jakub Surowiec (Polska), mistrz świata juniorów 2016, zwycięzca prestiżowych regat A-class European Spring Championship 2017 na jeziorze Garda. W Sopocie za nim byłJan Heuninck (Hiszpania) i Zac Heuchmer (Australia).
W kategorii Master pierwsze miejsce zajął Darren Bundock (Australia), drugie – Jacek Noetzel (Polska,UKS NAVIGO), trzecie – Andrew Landenberger (Australia).
Widzowie reagowali bardzo spontanicznie podczas ceremonii wręczania nagród najlepszym żeglarzom katamaranów A-class.
W kategorii Classic pierwsze miejsce zajął Pontus Johnson (Szwecja), na kolejnych znaleźli się Marek Żebrowski (Polska, UKS NAVIGO) i Philippe Muyzers (Belgia).
W kategorii kobiet pierwsze miejsce zajęła Katrin Brunner (Niemcy), drugie Anna Świtajska (Polska,UKS NAVIGO ), trzecie – Ewa Górska (Polska, UKS NAVIGO).
W grupie srebrnej najlepsze wyniki osiągnęli Tymoteusz Cierzan (Polska, UKS NAVIGO), Antoine Riet(Francja) i Martin Bach (Niemcy).
W kategorii Great Grand Master – pierwsze trzy miejsca zajęli: Roeland Wentholt (Holandia), Bob Bayer(Niemcy), Gustavo Doreste Blanco (Hiszpania).
Przedstawiciel władz A-class podziękował za bardzo dobrą organizację sopockich mistrzostw i zapowiedział, że następne mistrzostwa świata w tej klasie odbędą się 17 – 24 sierpnia 2018 w Hervey Bay – Australia, a wcześniej mistrzostwa Europy, bliżej Polski, bo w Warnemünde.
„Regaty Mistrzostw Świata katamaranów, to sukces polskiego żeglarstwa, Sopotu i naszego klubu, który okazał się być jednym z najlepszych ośrodków w Europie i na świecie. Dzięki sprzyjającej infrastrukturze, środowisku i wsparciu ze strony władz lokalnych, nasze wysiłki przełożyły się na ogromny sukces Polaków w tych mistrzostwach” – powiedział Jacek Noetzel, prezes UKS Navigo i uczestnik regat. W nagrodę na pamiątkę otrzymał żagiel z autografami uczestników mistrzostw.
Miłym akcentem uroczystości wręczenia nagród na zakończenie mistrzostw świata, było podziękowanie złożone licznym wolontariuszom.
Prezes PZŻ Tomasz Chamera podsumowując sopockie mistrzostwa powiedział, że po raz kolejny zdaliśmy egzamin organizacji tak dużej imprezy żeglarskiej. Widać, że coraz bardziej rozwijają się katamarany, co nie dziwi, bo jest to bardzo atrakcyjna konkurencja. Żeglarstwo na poziomie młodzieżowym i juniorskim trzyma się dobrze i będziemy je wzmacniać. Martwi mnie natomiast zbyt mała liczba juniorek startujących w tej klasie katamaranów. Naszym podstawowym celem jest budowanie bazy zawodników, którzy będą później odnosili sukcesy w konkurencjach olimpijskich.
Na koniec zawodów ekipy zagraniczne robiły sobie pamiątkowe zdjęcia z sopockich mistrzostw świata katamaranów A-class.
Tekst i zdjęcia: Włodzimierz Amerski