Autor: Wła-49. Fot. Włodzimierz Amerski

Prom pasażersko – samochodowy dla Kanady

Uroczystość nadania imienia oraz chrztu pierwszego z trzech, nowoczesnych, pasażersko-samochodowych promów zamówionych przez armatora kanadyjskiego BC Ferries, odbyła się 24 listopada 2015 roku, w gdańskiej stoczni Remontowa Shipbuilding, należącej do Grupy Kapitałowej Remontowa Holding SA. Do eksploatacji prom ma być przekazany w połowie 2016 roku.

BC Ferries z Kanady, jest jednym z trzech największych operatorów promowych na świecie. Nazwa najnowszego statku „Salish Orca” wybrana została w wyniku rozstrzygniętego konkursu. Honoruje ona przyszłych użytkowników promu, czyli mieszkańców wybrzeża Salish, wskazując równocześnie rejon eksploatacji, tj. Morze Salish.

Symbolicznie butelkę szampana rozbiła matka chrzestna pierwszy oficer Margaret McDonald, długoletnia pracownica firmy będącej właścicielem zamówionych promów. Chrzest polegał na wypowiedzeniu stosownej formułki i przecięciu siekierką linki, do której doczepiona była szklana butelka szampana, rozbita o burtę statku. Jest to jedna z najstarszych tradycji morskich, mająca na celu odpędzenie złych duchów czyhających na nową jednostkę.

W podziękowaniu za udaną tradycyjną ceremonię, matka chrzestna otrzymała bukiet kwiatów od Andrzeja Wojtkiewicza, prezesa stoczni Remontowa Shipbuilding.

W uroczystości, tym razem nieotwartej dla szerokiej publiczności, jak było to przy niedawnym wodowaniu trzymasztowej fregaty – żaglowca szkolnego budowanego dla Marynarki Wojennej Algierii, udział wzięli liczni przedstawiciele władz armatora z Kanady, robiąc sobie wspólne pamiątkowe zdjęcie

Podczas ceremonii chrztu Orkiestra Reprezentacyjna Polskiej Marynarki Wojennej odegrała dwa hymny – kanadyjski i polski.

Prezes Stocznia Remontowa Shipbuilding SA Andrzej Wojtkiewicz (na powyższym zdjęciu) powiedział dziennikarzom, że współpraca z kanadyjskim armatorem rozpoczęła się w lipcu 2014 roku, podpisaniem kontraktu na budowę trzech najnowocześniejszych w swojej klasie jednostek o łącznej wartości 473 mln zł. Nowe promy zajmą we flocie kanadyjskiego armatora miejsce wycofywanych z użytku prawie 50-letnich jednostek. Będą to pierwsze we flocie tego armatora, a składającej się obecnie z 36 jednostek, promy wykorzystujące silniki dual fuel, które mogą być zasilane zarówno tradycyjnym paliwem (diesel), jak i gazem płynnym (LNG) . Gdańska stocznia ma także dostarczyć tę pierwszą jednostkę do Kanady, a finalny odbiór ma się odbyć w porcie Vancouver.

Jednostka o długości ponad 107 metrów i szerokości 24 metrów będzie mogła zabrać na pokład 600 pasażerów i 145 samochodów. Moc silników napędu głównego to 3 x 1480 kW. Maksymalna prędkość eksploatacyjna wynosi 15,5 węzła.

Stocznia buduje już dwa pozostałe z serii promy dla kanadyjskiego armatora. Ich chrzest planowany jest na wiosnę i lato 2016 roku. Dwa z promów zbudowanych w Gdańsku zastąpią prawie 50-letnie jednostki kursujące między Comox i Powell River oraz na linii Tsawwassen – Southern Gulf Islands route. Trzeci prom będzie stanowił sezonowe uzupełnienie na trasie do Southern Gulf Islands, a także na czas remontów innych jednostek tego armatora, będzie promem zapasowym na pozostałych trasach obsługiwanych przez BC Ferries.

Wszystkie trzy nowe promy dzięki zastosowaniu najnowocześniejszych technologii, znacznie zwiększą możliwości transportowe kanadyjskiego armatora, zapewniając równocześnie wysoki stopień bezpieczeństwa pasażerów.

Autor: Wła-49. Fot. Włodzimierz Amerski