„Gdańskie Rewolucje Podwórkowe 2016” – to tytuł konferencji, jaka odbyła się w poniedziałek 4 kwietnia w Gdańskim Parku Naukowo Technologicznym. Jej celem było omówienie wyzwań stojących przed mieszkańcami i urzędnikami miejskimi, a dotyczących gdańskich podwórek.
Chodzi nie tylko np. o sadzenie kwiatów, ale też o wspólne działania na rzecz przyjaźni między ludźmi.
Do licznie zebranych uczestników konferencji przemówił prezydent Miasta Paweł Adamowicz (na zdjęciu powyżej w asyście prowadzących Pauliny Borysewicz i Przemysława Kluza), który stwierdził, że podwórka są świadectwem o mieszkańcach, a także formą lokalnej demokracji. Jak w soczewce skupiają się w podwórkach problemy najbliższej okolicy. Są to namacalne laboratoria społeczne.
Prezydentowi Adamowiczowi – jak wyznał – bardzo zależy, aby gdańskie podwórka zostały zagospodarowane. I dlatego Miasto dofinansowuje cenne inicjatywy w tym zakresie. Trzeba to jednak realizować z udziałem mieszkańców, bo wówczas będą oni dbać o swoje finalne dzieła.
Prezydent Adamowicz ku ogromnej uciesze zebranych oznajmił, że pierwszego kwietniowego weekendu udało mu się m.in. przekonać skarbnik miasta Teresę Blacharską do wyasygnowania w 2016 roku dodatkowej łącznej puli 700 tys. zł na zagospodarowanie gdańskich podwórek. Na liście rezerwowej jest ich 22. Zaapelował też, aby co roku organizować takie spotkania osób zaangażowanych w przekształcanie gdańskich podwórek celem sprawdzenia, czy ograniczyli się oni tylko do jednorazowej akcji, czy też nadal dbają o swoje zmodernizowane dobro.
Podczas konferencji Prezydent Miasta Gdańska Paweł Adamowicz uhonorował i nagrodził mieszkańców, którzy w roku 2015 najaktywniej włączyli się w pracę i odnowę swoich podwórek. Dyplomy i nagrody rzeczowe w postaci sekatora, ogrodowej taczki lub grabi, otrzymała m.in. Ewa Wasik z ulicy Myśliwskie Wzgórza (na powyższym zdjęciu).
Nagrodzono też Barbarę Piekarek z ulicy Jesionowej we Wrzeszczu (na powyższym zdjęciu z prawej). Ponadto wyróżniono dyrektora GZNK SZB Jacka Łapińskiego, któremu oprócz dyplomu wręczono… ogrodowe kalosze.
Nagrodę w postaci kosiarki do trawy, za zajęcie się modernizacją super podwórka o powierzchni aż 3,2 tys. m kw. przy zbiegu ulic Miszewskiego i Waryńskiego we Wrzeszczu otrzymał Michał Jercha (na zdjęciu powyżej), absolwent Politechniki Gdańskiej, z zawodu inż. elektryk.
Ogrodowymi taczkami nagrodzono inicjatorów renowacji podwórek przy ulicach: Partyzantów 17, Lelewela 12, Grunwaldzka 2, 4, 5, Hallera 237, Grunwaldzka 478, Jaskółcza 4, 5, Jesionowa i de Gaulle’a, Malczewskiego, Klonowa i Dmowskiego oraz Klonowicza i Żywiecka.
W konferencji udział wzięli zarządcy nieruchomości, zarządy Rad Dzielnic, radni miejscy, przedstawiciele władz miasta, a także wspólnot angażujących się społecznie w sprawy związane z rewitalizacją podwórek. Rozpoczęli oni już działania związane z zagospodarowaniem, realizują kolejne etapy, czy też pielęgnują dotychczasowe efekty; podzielili się doświadczeniem związanym z dbaniem o dobro wspólne i braniem za nie sąsiedzkiej odpowiedzialności.
Uczestnicy konferencji mogli zapoznać się z zagadnieniami współwłasności podwórek i podziału działek, dowiedzieć się również na czym polega ich dzierżawa oraz wykup. Ważnym elementem było zapoznanie się z dostępnymi miejskimi programami wsparcia odnowy podwórek.
Na przykład jeśli w 2014 roku do programu „Wspólne podwórko” przystąpiło 35 wspólnot mieszkaniowych i otrzymały one dotację w wysokości 400 tys. zł, to w 2015 roku uczestniczyło już 61 wspólnot na łączną kwotę dotacji 1,1 mln zł, a w 2016 roku 78 wspólnot i łączna deklarowana kwota dotacji ma wynieść 2,2 mln zł.
Prelegentami byli eksperci z dziedziny architektury z Wrocławia, Gdyni i Gdańska. Uczestnicy usłyszeli o tym, jak w innych miastach mieszkańcy i urzędnicy radzą sobie z wyzwaniami współtworzenia przestrzeni publicznych, a także podwórek. Poruszony został także temat sąsiedztwa i wpływu zorganizowania się mieszkańców na tworzenie przyjaznej i estetycznej przestrzeni podwórzowej.
W trakcie konferencji m.in. jej uczestnicy odbyli wirtualny spacer po wrocławskich podwórkach, dowiedzieli się, jak dobrać zieleń do potrzeb i możliwości podwórka, jak współdziałać z mieszkańcami, a także omówione zostały programy gminne wspierające inicjatywy sąsiedzkie takie jak „Wspólne podwórko”.
Organizatorem konferencji, w której specjalnie po nauki jak to się u nas robi przybyła też 4-osobowa delegacja z Białegostoku, był Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych.
Konferencję było można zobaczyć także w Internecie, bowiem transmitowano jej przebieg na żywo na stronie: www.gdansk.pl. Jednorazowo oglądało ją około stu osób, a łącznie prawie trzy tysiące.
Prezydent Adamowicz na koniec podziękował nagrodzonym osobom, doceniając ich społeczną aktywność. Ich konsekwencję w działaniach. Jak stwierdził, masowe uwłaszczenie mieszkań jakie nastąpiło w poprzednich latach zrobiło swoje. Gdańszczanie stali się właścicielami lokali, zmieniając swoją mentalność co do majątku trwałego. Teraz przyszedł czas na uwłaszczenie podwórek. Trzeba jednak w tym zakresie zmienić prawo. Bo podwórka, to lustro nas samych mieszkańców i użytkowników podwórek. Kontynuujmy zatem rewolucję podwórkową do końca świata i jeszcze dzień dłużej – zaapelował prezydent Adamowicz.
Wła-49
Fot. Włodzimierz Amerski